Wykonanie
Tak, wiem, za chwilę Boże Narodzenie, a ja tu z daniem Wielkanocnym. Może nie do końca, bo kto powiedział, że
chrzan jada się tylko na Święta? Owszem, wtedy ma największe powodzenie, ale przecież można się nim raczyć cały rok. Zwłaszcza wtedy, gdy choroby walczą o nasze względy. Na jesienno-zimowe chłody, katary i pokusy zjedzenia czegoś kalorycznego polecam
sałatkę z dodatkiem
chrzanu. Odkąd znalazłam ją na blogu In my kitchen, wiedziałam, że niedługo znajdziecie ją też u mnie.

Składniki:- 1 torebka ugotowanego
białego ryżu,- 4 plastry
ananasa z puszki,- 1 puszka
kukurydzy,- 4
jajka ugotowane na twardo,-
majonez (można pół na pół z
jogurtem naturalnym),-
chrzan (ok. 4 łyżki),-
sól,
pieprz czarny mielony Prymat - do smaku.W misce łączymy: ugotowany i ostudzony
ryż,
kukurydzę,
ananasa pokrojonego w kosteczkę,
jajka pokrojone w kosteczkę,
majonez,
chrzan. Ilość
majonezu i
chrzanu dostosowujemy wg własnego gustu. Na koniec doprawiamy do smaku
solą i
pieprzem. Smacznego!