Wykonanie
Przyznam się bez bicia, że omlety robię bardzo rzadko.Zdecydowanie bardziej wolimy zjeść zwyczajną jajecznicę, albo kanapki z
jajkiem ugotowanym na twardo. Do dziś! Wczoraj wieczorem zobaczyłam przepis na omlet
biszkoptowy na blogu I
love bake .Zachwycił mnie totalnie, ale z uwagi na brak zamiłowania do omletów, postanowiłam poczekać do rana.
Powiem szczerze, że nie zdążyłam pomyśleć o owocach - smakował tak doskonale, że nic więcej oprócz
cukru pudru nie było mi do szczęścia potrzebne. Następnym razem
owoce naszykuję wcześniej, by zbyt długo nie czekać na delektowanie się tym smakiem...
Składniki na 1 omlet:- 2
jajka,- 2 łyżki
mąki pszennej,- 1 łyżka
cukru,- szczypta
soli,- trochę
masła,- dodatkowo:
owoce,
dżem lub
cukier puder.
Białka ubijamy na sztywną pianę z dodatkiem
soli. Po chwili dodajemy
cukier, ubijamy. Dodajemy
żółtka, wyłączamy mikser. Bardzo delikatnie mieszamy ciasto z
mąką. Patelnię rozgrzewamy i smarujemy
masłem (ja użyłam dosłownie odrobinę, by omlet nie był zbyt tłusty :) ). Omlet smażymy z obu stron na średnim ogniu. Podajemy z
owocami,
dżemem lub
cukrem pudrem. Smacznego!Wpis dodaję do akcji Kuchnia 24/7.
Biszkoptowy omlet to pierwszy posiłek, którym rozpoczynam dzień, czyli śniadanie . Traktuję je jako najważniejszy posiłek dnia - bez niego nigdy nie wychodzę z domu!