Wykonanie
To absolutnie najlepsze ciasto murzynkowe, jakie miałam przyjemność kosztować. Zostaje w moim menu na stałe. Ciasto wychodzi pachnące, puszyste, lekkie i wilgotne. Nie zastanawiajcie się długo, zróbcie. Nie będziecie żałować :). Przepis znalazłam na wspaniałym blogu Z
cukrem pudrem . Od siebie dodałam przepis na polewę, która moim zdaniem jest idealna do tego ciasta. Polecam :)
Składniki (na standardową keksówkę):- 1 szklanka
mleka,- 125 g
masła,- 1 szklanka
cukru,- 5 łyżeczek ciemnego
kakao,- 5 łyżek
powideł śliwkowych,- 2 szklanki
mąki pszennej, przesianej,- 1 łyżeczka
sody oczyszczonej,- 3
jajka (
białka i
żółtka oddzielnie),- szczypta
soli,- polewa: 3/4 tabliczki
gorzkiej czekolady, 3-4 łyżki
powideł śliwkowych.
W garnuszku umieszczamy:
mleko,
masło,
cukier i
kakao. Włączamy gaz, mieszamy do połączenia i zagotowania. Zdejmujemy z kuchenki, zostawiamy do przestudzenia.W misie miksera umieszczamy przestudzoną masę, dodajemy
żółtka,
mąkę,
sodę i powidła. Miksujemy do połączenia. W drugiej misie ubijamy
białka ze szczyptą
soli na sztywną pianę. Łączymy ją z masą z pierwszej miski, delikatnie, za pomocą szpatułki.Gotowe ciasto przelewamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy do suchego patyczka, czyli ok. 50-60 minut.Po upieczeniu studzimy, a następnie dekorujemy polewą (polewę przygotowujemy w następujący sposób: w kąpieli
wodnej rozpuszczamy
gorzką czekoladę; gdy będzie płynna, miskę zdejmujemy z gotowania na parze, dodajemy powidła, mieszamy; studzimy przez chwilę, a następnie dekorujemy ciasto). Udekorowane ciasto wstawiamy do lodówki. Smacznego!