Wykonanie
Były już
bułki, więc przyszła
pora na domowy
chleb. Początki wyrabiania mojego ciasta nie należały do łatwych, bo mieszanka do
chleba, którą kupiłam okazała się kompletną porażką. Musiałam zagnieść
chleb z wykorzystaniem zwykłej
mąki pszennej, a
potem gorączkowo czekałam co z tego wyrośnie :) Wyrosło, i to całkiem bardzo, a w dodatku coś nieziemsko pysznego! Mój Mąż po zjedzeniu jeszcze ciepłej kromki powiedział, że to najlepszy
chleb na świecie! Jest słodkawy w smaku, puszysty, pachnący. Następnego dnia jego miękkość jest taka sama. Mało tego, w jego składzie jest przeważająca ilość
mąki pełnoziarnistej, co czyni go zdrowym i można powiedzieć dietetycznym. Przepis pochodzi z moich wypieków . Mili Państwo, zobaczcie co z tego wyrosło!
Składniki:- 2 szklanki
mąki pszennej chlebowej lub pszennej (ja użyłam zwykłej pszennej),- 3 szklanki
mąki pełnoziarnistej,- 2
jajka,- 25 g
drożdży (świeżych),- 2 łyżeczki
soli,- 1/4 szklanki
miodu,- 1/4 szklanki
masła,- 1,5 szklanki ciepłej
wody.Ważne, by wszystkie składniki były w temperaturze pokojowej. Na początek roztapiamy i studzimy
masło. W dużej misce robimy rozczyn z
drożdży - 1/4 szklanki
wody mieszamy z
drożdżami i czekamy ok. 5 minut. Po tym czasie dodajemy resztę
wody,
masło,
jajka,
sól,
miód oraz dwa rodzaje
mąki. Wszystko dokładnie mieszamy, przekładamy na blat i wyrabiamy elastyczne ciasto. Wkładamy do miseczki, przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia na 1-1,5 godziny.Ciasto wyrabiamy raz jeszcze, a następnie formujemy bochenek (można dwa, do mniejszych blaszek - keksówek, ja piekłam w jednej dużej). Przekładamy do otłuszczonych i obsypanych
bułką tartą blaszek, przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia na kolejną godzinę.Wstawiamy wyrośnięty
chleb do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i pieczemy ok. 30-35 minut. Smacznego!