Wykonanie
Nie uwierzycie, jak szybko i prosto się je robi. Nie potrzeba
drożdży, ani długiego wyrabiania. Składniki z całą pewnością macie w swojej kuchni. Wystarczy wszystko wymieszać, krótko zagnieść i upiec. Zapach w kuchni jest fenomenalny! Doskonale sprawdzą się zarówno jako dodatek do kremowych zup, jak i
pieczywo do śniadania czy kolacji. Myślę, że posmakują Wam także zupełnie bez niczego ;). Przepis znalazłam na blogu Filozofia Smaku .

Składniki (na 3
chlebki):- 1 i 3/4 szklanki przesianej
mąki pszennej,- 1 łyżeczka
proszku do pieczenia,- niecała łyżeczka
soli,- 1/3 szklanki
oliwy z oliwek,- 1/2 szklanki
wody,- dodatkowo: grubo mielona
sól oraz
rozmaryn (najlepiej świeży, ale może być także suszony - ja użyłam tego drugiego).
Mąkę mieszamy z
solą i
proszkiem do pieczenia. Dodajemy
olej oraz
wodę. Mieszamy za pomocą drewnianej łyżki. Powstałe ciasto przekładamy na papier do pieczenia/matę silikonową na blacie, krótko zagniatamy. Nie podsypujemy
mąką. Ciasto dzielimy nożem na 3 części, cienko rozwałkowujemy (można lekko rozgnieść za pomocą dłoni; grubość
chlebków można dostosować do własnego gustu). Każdy placuszek posypujemy grubo mieloną
solą oraz
rozmarynem. Wstawiamy (na tym samym papierze/macie przełożonym/-ej na blachę) do rozgrzanego do 230 stopni piekarnika, pieczemy ok. 8-12 minut (do zarumienienia z wierzchu; bez termoobiegu). Smacznego!
