Wykonanie
Dwa tygodnie temu wróciłam z cudownego urlopu w Tatrach. Choć pogoda nie była najlepsza, to przeżyłam tam niezapomniane chwile i przeszłam szmat kilometrów po górskich szlakach. Mało tego, udało mi się nawet pobiegać ;-) Teraz
mogę tylko powspominać planując kolejne wojaże, w czym pomaga mi smak szarlotki - najpopularniejszego ciasta w górskich schroniskach. Zadziwiające ileż różnych smaków może
mieć to tradycyjne ciasto!Składniki na blachę 25 x 35Na ciasto:0,5 kg
mąki pszennej250g
masła roślinnego3
żółtka2 łyżki
śmietany50g
cukru pudru16g
cukru wanilinowego1 łyżeczka
proszku do pieczeniaNa obłożenie:2,5 kg
jabłek antonówek140g
brązowego cukru50g
masła roślinnego3 łyżeczki mielonego
cynamonu3
goździkiZ
mąki,
masła roślinnego,
żółtek,
śmietany,
cukru pudru,
proszku do pieczenia i
cukru wanilinowego zagniatamy ciasto, wkładamy w woreczek foliowy i chowamy do lodówki na minimum 1 godzinę.
Jabłka myjemy, obieramy kroimy na ćwiartki i pozbawiamy gniazda nasiennego - kroimy w kostkę (niezbyt drobno).Z lodówki wyjmujemy ciasto, oddzielamy 2/3 - wykładamy nim blachę. Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 220 stopni i podpiekamy przez około 10 minut.W dużym (szerokim) rondlu rozpuszczamy
masło roślinne, dodajemy
brązowy cukier i chwilę podsmażamy cały czas mieszając. Do rondla dorzucamy posiekane
jabłka,
cynamon i
goździki. Podsmażamy przez około 10 minut od czasu do czasu mieszając.
Jabłka nie powinny się rozgotować.Na podpieczone ciasto wykładamy podsmażone
jabłka (wcześniej usuwamy
goździki). Na wierzch ścieramy na tarce o grubych oczkach pozostałą 1/3 ciasta.Pieczemy przez ok 30 minut w temperaturze 220°C.SMACZNEGO :-)A oto kilka fotograficznych wspomnień ;-)