ßßß
To wspomnienie mojego dzieciństwa, obiad u dziadków - kopytka, mięso z grzybami i do picia sok pomidorowy :)Tak zapamiętałam ten obiad, jego urokiem ma być niedbałe nałożenie na talerz :)Na końcu posta duża prośba do Was ...Składniki :kopytka z tego przepisu - klik6 kotletów karkowychgrzyby suszone4 łyżeczki majeranku3 duże ząbki czosnkusólpieprz1 czubata łyżeczka papryki ostrej1 duża cebulaPrzygotowanie :Mięso rozbijam. Nacieram majerankiem, czosnkiem przeciśniętym przez praskę, papryką oraz przyprawiam solą i pieprzem. Odstawiam na 30 minut.Grzyby zalewam wrzątkiem ( na szklankę grzybów - 2 i pół szklanki wrzątku). Odstawiam na 30 minut.Grzyby podgotowuje około 15 minut.Karkówkę obsmażam na małej ilości oleju wraz z posiekaną cebulą.Pogotowane grzyby odcedzam, wodę w której się gotowały odlewam do miski.Część grzybów kroję w paseczki.Dodaję grzyby do karkówki oraz dodaję wodę z grzybów.Duszę pod przykryciem około 40 minut, po czym zdejmuję przykrywkę i na dużym ogniu odparowuję część wody.Podaję kopytka zaraz po wyjęciu z garnka wraz z plastrami mięsa i sosem.
http://www.comfortfood.pl/przecieraki-mojej-mamy/