Wykonanie
Dzisiaj przypadkiem mi się o niej przypomniało i zaczęłam szperać - gdzie ja to widziałam? Oczywiście - w programie i książce Nigelli :) a
potem u Alexandry .Zrobiłam na próbę tylko 2, ale następnym razem zrobię dla całej rodzinki więcej i posypię
mozarellę jakimiś
przyprawami :) Muszę powiedzieć, że to zaskakująco syte danie.. Nie zjadłam wszystkiego, bo na szczęście piesek patrzył na mnie jakby od 2 tygodni nie jadł (15 minut wcześniej wyczyścił swoją miskę) i się z nim podzieliłam. Zajadał się, to dobry znak, bo on jest bardziej wybredny niż połowa ludzi, których znam ;)
jada tylko to, co najlepsze :)

składniki:- 4 kromki
białego chleba tostowego- 2 plasterki
mozarelli-
jajko-
sól i
pieprz-
mąka-
mleko- łyżka
masła do smażeniaOdkroić skórki z
chleba.
Między 2 kromki włożyć plasterek
mozarelli. Brzegi posmarować odrobiną
masła i zlepić ze sobą kromki.
Jajko roztrzepać ze szczyptą
soli i
pieprzu. Kromki maczać z obu stron najpierw w
mleku,
potem w
jajku, obtoczyć w
mące i smażyć z obu stron na
maśle do zrumienienia.Nadmiar tłuszczu odsączyć na papierowym ręczniczku.