Wykonanie
Wczorajsze popołudnie spędzone w pobliskich lasach
mogę uznać za udane. Dużych okazów
jagód co niemiara, więc i zbiory okazałe. :) Przyjemniej byłoby z pewnością, gdyby komary nie witały nas tak uroczyście :( A jako, że działam na nie jak lep na muchy, dziś rano obudziłam się cała w kropki. Komary także dopadły synka, który o ile uwielbia owady bardziej urokliwe (czyt. biedronki), to do tychże kąsających miłością nie pała. Aby zrekompensować mu wczorajsze męki, dziś na śniadanie uraczyłam go pysznymi jagodowymi racuchami, które ku uciesze synka czarodziejsko ubarwiły
język i zapełniły brzuszek do syta :) Uwielbiam letnie, niedzielne poranki, kiedy prosto z łóżka,
mogę wyjść na taras i łapać promienie słońca popijając aromatyczną
kawę...
Składniki:1 szklanka
mąki2 duże
jajka150 ml ciepłego
mleka30 g
drożdży5 łyżeczek
cukru1 łyżeczka
cukru z prawdziwą
wanilią3/4 szklanki
jagód1 łyżka
olejucukier puder (do posypania)
Mąkę przesiać do miski. Do ciepłego
mleka dodać
drożdże, łyżeczkę
cukru i
mąki i odstawić do podrośnięcia. Do
mąki dodać
jajka,
cukier,
cukier z
wanilią i podrośnięte
drożdże. Dokładnie wymieszać. Wsypać
jagody i wymieszać delikatnie. Na patelni rozgrzać
olej i smażyć małe placuszki na rumiano w obu stron. Podawać posypane
cukrem pudrem. Smacznego!