Pesto z bazylii i prażonych ziaren słonecznika

Wykonanie

Uwielbiam pesto, ale tylko to domowe. Świetnie sprawdza się do makaronu na szybki obiad. Ale z powodzeniem można posmarować nim pachnący domowy chleb czy użyć jako farszu do roladek z kurczaka. Oryginalne pesto zakłada użycie orzeszków piniowych, ale tańsze i ogólnie dostępne ziarna słonecznika, świetnie sprawdzają się w roli zamiennika. Z tych proporcji wychodzi spora porcja sosu. Spokojnie można ją przełożyć do słoiczka i przechowywać w lodówce do 2 tygodni lub zamrozić małe porcje. Jeśli lubicie eksperymenty możecie bazylię zastąpić pospolitą natką pietruszki. Będzie równie smacznie.
Składniki:
1 bardzo duży pęczek bazylii
3 ząbki czosnku
1/2 szklanki ziaren łuskanego słonecznika
150 ml oliwy z oliwek
5 łyżek twardego sera
sól gruboziarnista (do smaku)
świeżo zmielony czarny pieprz
makaron spaghetti
Ziarna słonecznika podprażamy na suchej patelni do zrumienienia. Bazylię oczyszczamy i miksujemy z czosnkiem i słonecznikiem. Stopniowo dolewamy oliwę. Solimy i pieprzymy do smaku. Na koniec dodajemy starty ser i chwilę miksujemy. Makaron gotujemy al dente. Odcedzamy i na gorący nakładamy pesto. Mieszamy do czasu, aż makaron będzie równomiernie pokryty sosem. Podajemy natychmiast po przyrządzeniu. Smacznego!