Wykonanie
Dzisiaj kaczusia mojej Mamusi. Mięciutka, aromatyczna, rozpływająca się w ustach. A sosik... Palce lizać :)potrzebne składniki:
kaczka (około 2 kg),300ml
soku pomarańczowego,3 łyżki
miodu,2
jabłka,1
pomarańcza,garść
żurawiny suszonej,garść
rodzynek,6 łyżek
masła,1 łyżeczka mielonego
imbiru,
sól,
pieprz.
Sok pomarańczowy mieszamy ze szklanką wrzątku,
imbirem i
miodem.
Jabłko obieramy ze skórki, kroimy na ćwiartki.
Pomarańczę sparzamy i szorujemy skórkę, kroimy na ćwiartki.
Kaczkę myjemy, osuszamy, nacieramy
solą i
pieprzem, nadziewamy ćwiartkami jednego
jabłka i
pomarańczy,
żurawiną i
rodzynkami.
Kaczkę spinamy wykałaczkami, tak aby w trakcie pieczenia farsz nie wypadł.
Kaczkę przekładamy do
soku pomarańczowego i zostawiamy w marynacie na kilka godzin.
Kaczkę wyjmujemy z marynaty i obsmażamy ze wszystkich stron na
maśle, przekładamy do naczynia żaroodpornego,a na patelnię wlewamy marynatę, doprowadzamy do wrzenia i zalewamy
kaczkę, dookoła
kaczki układamy ćwiartki drugiego
jabłka i resztę
rodzynek i
żurawiny.Pieczemy 30 minut w temperaturze 220 stopni, następnie zmniejszamy temperaturę do 180 i pieczemy jeszcze około 90 minut.Po upieczeniu
kaczkę wyjmujemy na półmisek i zostawiamy na 10 minut, żeby
mięso odpoczęło.Sos pozostały z pieczenia wraz z tłuszczem, który wytopił się z
kaczki i
owocami zlewamy do rondelka, miksujemy i zagotowujemy. Jeśli sos będzie za rzadki zagęszczamy odrobiną
mąki.