Banalnie prosta i szybka sałatka. Uwielbiam czosnek i jego dodatek w sałatce zupełnie mi nie przeszkadza. Zapach czosnku i potraw jedzonych przez innych również. Myślę, że demonizujemy jego "wpływ na otoczenie" - czyli jego zapach. Być może na randkę taka sałatka nie jest najlepszym pomysłem, ale zjedzona na "drugie śniadanie" nie spowoduje niechęci wśród otaczających nas ludzi. Raczej oczekiwałbym zaciekawienia, co tak ładnie pachnie i dość interesująco wygląda :-)Składniki:200 g mrożonej marchewki z groszkiem120 g sera żółtego120 g wędzonej szynki1/2 małej, czerwonej papryki1-2 ząbki czosnku4 łyżki majonezusól, pieprz - do smakuRozmrozić mrożonkę. Ja zazwyczaj wrzucam ją na noc do miseczki, a rano przygotowuję sałatkę.Ser, szynkę i paprykę pokroić w kostkę. Czosnek przecisnąć przez praskę. Wymieszać wszystkie składniki z majonezem. Doprawić solą i pieprzem. Smacznego :-)