Wykonanie
Któregoś razu wkurzyłam się, że gotowa pasta tuńczykowa ma w sobie bardzo dużo "witaminy E" i postanowiłam zrobić swoją. Wyszła jeszcze lepsza w smaku, bo doprawiona po swojemu. Niestety była z
majonezem, więc zbyt często nie można z nią szaleć... Dzisiaj mi się takiej pasty zachciało, więc poszłam do lodówki, wyciągam
tuńczyka i mój wzrok zatrzymał się na
serku wiejskim... "Hmmm...
Czemu nie!" I zamiast
majonezu jest
serek wiejski. Aż mi się kanapki uśmiechły ;) z tej lekkości :P

Składniki:1 puszka
tuńczyka w sosie własnym1
serek wiejski (200g)pół małej
cebulikoperek suszony (może być świeży oczywiście;))kilka kropel sosu Wuster (Worcestershire)
sólpieprzPrzygotowanie:
Tuńczyka odcedzamy (bez wyciskania).
Cebulę kroimy w drobną kostkę i wrzucamy do blendera, do tego sos Wuster i
serek wiejski i blendujemy chwilkę. Mój
serek był gęsty, jeśli macie rzadką
śmietankę to można ją odcedzić.Po chwili wsypujemy
przyprawy,
koperek i
tuńczyka.Blendujemy jeszcze chwilkę i gotowe. Jeśli przytrzymamy blender tylko chwilę, to nie
zrobi się całkiem papka, kawałki będą wyczuwalne :)Można położyć
kapary,
oliwki,
ogórka kiszonego/konserwowego - co kto lubi!Wesołe kanapki mogą być też dla dorosłych, nie zgadzam się z monopolizacją ich przez dzieci :P

Smacznego! :)