Wykonanie
Wybór
ryby w tym wypadku zależy tylko od upodobań. Osobiście będzie mi pod tą postacią smakowało wszystko, poza
pangą, ale do tej
ryby nie
mogę przekonać się w ogóle. Ostatnio w rankingu przoduje u mnie
dorsz grenlandzki (czarniak).Potrzebne:4
filety ryby morskiej5 ząbków
czosnku3 łyżki
masłasól morska,
pieprz czarnyOpcjonalnie:łyżeczka
słodkiej paprykiFilety obsypuję (obficie!)
solą morską i
pieprzem (+
papryką). Układam na folii aluminiowej (każdy filet na osobnym kawałku) i obkładam pokrojonym w plasterki
czosnkiem i równo rozdysponowanym
masłem. Zawijam i chowam do lodówki na pół godziny, by się "przegryzło".
Papryki używam robiąc wersję delikatniejszą. Wtedy
daję też dwa ząbki
czosnku mniej.Piekarnik nastawiam na 200 stopni i w tej temperaturze piekę
rybę przez 25 minut. Folii jednak nie zawijam zbyt szczelnie, by para
wodna mogła spokojnie uciekać. Po 20 minutach, rozwijam folię i ściągam
czosnek, by filety lekko zrumieniły się przez ostatnie 5 minut.Zwykle podaję je z warzywami przygotowanymi na parze, jako prawdziwie zdrowe danie. Ale spokojnie pasują do niego mniej zdrowe dodatki.