Wykonanie
Nie będzie przesadą,jeśli napiszę, że robiłam takiepaszteciki już setki
razy.Zawsze odczuwam satysfakcję,kiedy gorące wyjmuję z piekarnika. Są rumiane,kruche, pachnące. Doskonałe na gorąco i na zimno. Możnaje nawet odgrzewać - zawszesą pyszne.Podaję je do czystych zup.1,5 szklanki
mąki pszennejprzesiałam, wsypałam do miski. Dodałam pół kostki
masła,pół szklanki gęstej
śmietany 18%, i szczyptę
soli.Wyrobiłam ciasto, owinęłam w folię spożywczą i wstawiłam do lodówki.30 dag
pieczarek oczyściłam, starłam na tarce o największych oczkach.Posoliłam i zasmażyłam na suchej patelni. Kiedy
woda odparowaładodałam jedną drobno posiekaną
cebulę, podlałam
olejem,doprawiłam świeżo zmielonym
pieprzem.
Ciasto rozwałkowałam na kształt podłużnego plackao szerokości około 10 cm.Na środek nałożyłam farsz,zwinęłam w rulon. Pokroiłamukośnie na małe paszteciki,posmarowałam rozmąconym
jajkiem. Wstawiłam do piekarnikarozgrzanego do 185°C.Piekłam około 15-20 minut.Smacznie polecam :)