Babeczki przed chwilką upieczone i już prawie zjedzone..nawet nie zdążyłam zrobić kremu do ozdobienia, więc tylko posypane są cukrem pudrem...zdjęcie też nie jest pierwszej jakości..brak odpowiednich warunków wieczorem, a do jutra babeczek już nie będzie...Udało mi się schować jedną babeczkę i miałam dziś do kawy.więc zmieniam foto..12 dkg masła12 dkg cukru1 op.cukru waniliowego12 dkg maki pszennej1 łyżka mąki ziemniaczanej1 łyżeczka proszku do pieczenia1 łyżeczka kakao4 łyżki mocnej kawy1 łyżka spirytusu [dałam ekstrakt kawowy ]Masło utrzec z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę.Ucierając , wbijać po 1 jajku, każde przesypując łyżką mąki.Na koniec wymieszać masę z pozostałą mąką , mąką ziemniaczaną , kakao i proszkiem do pieczenia.Foremki na mufinki wyłożyć papilotkami i wyłożyć ciasto.Piec około 30 minut w temp.175 stopni.Kawę wymieszać ze spirytusem i skropić gorące babeczki .Ostudzić.Dowolnie udekorować.