Wykonanie
Chyba skończyły się moje problemy z sernikami . Oto własnie trafiłam na fantastyczną mieszankę
serową a wynik przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Pieczony sernik
cytrynowy wyszedł pyszny, a to za sprawą
sera, nie słonego(!), puszystego, o właściwej konsystencji...takiego, jaki powinien być. Dodatkowa zaletą jest, że oba
serki "występujące" w mieszance(
serek kremowy o zawartości
soli 0,5 g na 100 g - niektóre potrafią
mieć do 2 g! - oraz
ricotta), są dostępne w sklepie, w którym regularnie robię zakupy, więc odpada jeżdżenie "specjalnie po". Sam sernik, ma intensywny,
cytrynowy, naturalny aromat i choć nie jest zbyt słodki, rozpływa się w ustach. Pieczony bez żadnych metod gazetowych ani kąpieli
wodnych, pomimo to...nie opadł, co dodatkowo wywołało uśmiech na mojej twarzy, bo przecież serniki lubią opadać. Ten świetny przepis znalazłam w książce wydawnictwa Murdoch "Cakes & slices"
100 g zwykłych, słodkich
herbatników, pokruszonych75 g
masła, rozpuszczonego300 g
sera ricotta200 g
sera kremowego125 g drobnego
cukru4 łyżki
soku z cytryny2 łyżki startej
skórki z cytryny1
jajko, o temp. pokojowej1
białko, o temp. pokojowejPiekarnik nastawiamy na temperaturę 160 st C. Natłuszczamy lekko 18 cm, okrągłą foremkę i wykładamy papierem do wypieków.Pokruszone
ciasteczka mieszamy z rozpuszczonym
masłem i
ciasteczkową masą wykładamy dno foremki. Wstawiamy do lodówki na 30 min.Ubijamy
ricottę,
serek kremowy,
cukier,
sok z cytryny i 3 łyżeczki
skórki z cytryny, aż masa będzie gładka. Dodajemy
jajko i
białko. Ubijamy.Mieszankę wylewamy do foremki i posypujemy resztą utartej
skórki z cytryny. Pieczemy 45 minut. Studzimy a
potem chłodzimy w lodówce 5 godzin przed podaniem.