Wykonanie
Pieczenie
chleba zawsze było dla mnie wielkim wyzwaniem. Kiedy 6 lat temu zaczęłam pisać bloga zazdrościłam tym, którzy pokazywali piękne
drożdżowe pieczywo bo mnie wychodziły kamienie. Jednak w myśl powiedzenia, że praktyka czyni mistrza podjęłam trud samoedukacji i dzisiaj nawet
chleb na zakwasie nie jest mi straszny. Oczywiście do mistrza mi daleko ale przynajmniej to co upiekę nadaje się do zjedzenia. Teraz wyzwaniem jest dla mnie złożenie takiego bochenka
chleba, żeby był równy i nie pękał. Bo jak narazie pękają mi wszystkie. Tak więc mam nad czym pracować.Na pewno pomoże mi w tym akcja Wypiekanie na śniadanie . W tym tygodniu padła propozycja
chleba z
rodzynkami i
orzechami. Mój
chleb nie zawiera
orzechów mimo to zdecydowałam się zachować oryginalną nazwę. I jak zwykle
rodzynki zamieniłam na
żurawinę jednak reszta składników jak i technika pozostały bez zmian.Tak się składa, że za chwilę
jadę na dożynki więc
chleb, który upiekłam doskonale wpisuje się w atmosferę dzisiejszych uroczystości:)
Wieczorem na dzień przed pieczeniem zrobić bigę:110g
mąki chlebowej110g
mąki pszennej razowej140g
wody1/8 łyżeczki
drożdży instantWszystko razem wymieszać, jeśli masa jest zbyt sztywna należy dodac nieco więcej
wody ale nie rozrzedzać maksymalnie! Przykryć misę z bigą folią spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce na 12 do 16 godzin.Ciasto właściwe:610g
mąki chlebowej70g
mąki pszennej razowej510g
wody20g
soli4g
drożdży instantcała biga140g
orzechów włoskich140g sułtanekDo dzieży włożyć wszystkie składniki oprócz bigi,
orzechów,
rodzynków. Mieszać na pierwszej prędkości do połączenia składników. Podczas mieszania ciasta dodać partiami bigę. W razie potrzeby korygować hydrację dolewając nieco
wody. Włączyć drugą prędkość i mieszać 2-3 minut. Ciasto uzyska średnią gęstość ale będzie wystarczająco silne i z dobrze rozwiniętym glutenem. Dodać
orzechy i sułtanki i mieszać na pierwszej prędkości aby składniki zostały równomiernie rozprowadzone. Wymagana temperatura ciasta to 24'Fermentacja wstępna: 2 godzinySkładanie: po pierwszej godzinie od rozpoczęcia fermentacji wstępnejDzielenie i formowanie: Podzielić na porcje 0,68kg, zaokrąglić i pozostawić na lekko posypanej
mąką powierzchni złączeniem do góry. (Ja nie dzieliłam, upiekłam jeden duży bochenek)Przykryć folią spozywczą i zostawić na 10-20 minut.Następnie formować owalne bądź okrągłe bochenki i włożyć do omączonych koszyków.Fermentacja końcowa : 1-1 , 5 godzinyPieczenie: przełożyć wyrośnięte bochenki na łopatę lub blaszkę, naciąć i wsunać do zaparowanego piekarnika. Piec 40 minut w temp 240' Po 20 minutach można obniżyć temperaturę o 10- 20 'Smacznego:)