Wykonanie
Od kiedy pracuję w szkole bardzo nie lubię września, pomimo, że najczęściej jest to złota, polska jesień. Jest to bardzo trudny miesiąc biorąc pod uwagę czas potrzebny na "wejście w rytm" zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych. Dlatego cieszę się, że się skończył i teraz będąc już we właściwym rytmie
mogę funkcjonować normalnie tzn. wedle ściśle ustalonego (bardzo napiętego) harmonogramu. I żeby tylko nie narobić sobie zaległości to może uda mi się nawet regularnie prowadzić bloga. I bardzo bym chciała nie musieć gotować szybkich obiadów bo akurat wolę te bardziej wyszukane a nawet pracochłonne. Chociaż akurat przepis na
białą rybę pod pierzynką
chrzanową okazał się zbawienny, kiedy któregoś wrześniowego piątku, trzeba było wygospodarować 25 minut
między szkołą, radą i wyprawą na basen. Właśnie tyle czasu zajmuje przygotowanie tej
rybki, oczywiście pod warunkiem, że nie jest zamrożona.
Ryba jest wyśmienita. Połączenie
masła,
bułki tartej i
chrzanu daje niesamowicie smaczną pierzynkę pod którą kryje się biała, apetyczna
ryba. Przepis jest godny polecenia co niniejszym czynię. Polecam wszystkim zabieganym jak i tym co mają więcej czasu a chcą spróbować czegoć naprawdę smacznego:)
ŹródłoSkładniki:4
filety z białej ryby (u mnie jak zwykle
dorsz:)
sok z cytryny3 łyżki
chrzanu3 łyżki
bułki tartej1 łyżka
masłabiały pieprzsólRybę skropić
sokiem z cytryny, posypać obficie
solą i
pieprzem. Posmarować roztopionym
masłem. Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Chrzan wymieszać z
bułką tartą. Połączyć z resztą skropionego
masła i rozłożyc na kawałkach
ryby. Piec 20 minut w 180 stopniach.Smacznego:)