ßßß
Jak często zastanawiacie się nad tym jak wykorzystać mięso i jarzyny z rosołu?Ja gotuję zupy bardzo często i wielokrotnie mam taki dylemat…Dzisiaj chciałabym Wam przypomnieć o lekkim i smakowitym daniu, które wcale nie wymaga wiele zachodu ;)Przed Wami indyk w galarecie w dwóch odsłonach: tradycyjnej i ze słodkim akcentem.
Składniki: (6-8 małych foremek)mięso indyka ugotowane w rosolemarchew/pietruszka/seler ugotowane w rosole1-3 łyżki groszku konserwowego1-2 łyżki rodzynek3 łyżeczki żelatyny500 ml rosołusól i pieprz1-2 ząbki czosnku1-2 łyżki soku z cytrynydodatkowo:1-2 białka do sklarowania rosołumałe foremki/szklaneczki lub jedna większa
Wykonanie:Mięso indyka oddzielić od kości i skóry, pokroić lub porwać na małe kawałki.Wersja wytrawna:Jarzyny pokroić w kostkę (ja tym razem wykorzystałam tylko marchew) i włożyć na dno foremek. Do każdej dodać kilka ziarenek groszku, a następnie włożyć (bez upychania!) pokrojone mięso.Wersja „na słodko”:Do foremek wkładać mięso z indyka wymieszane z rodzynkami.Foremki wstawić do lodówki.Przygotować galaretkę. Rosół wlać do małego rondelka, dodać posiekany czosnek i zagotować. Doprawić do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny. (Uwaga: Musi mieć zdecydowanie intensywny smak!) Przecedzić przez sitko.Uwaga: Jeśli rosół jest bardzo mętny, sklarować go wykorzystując tę metodę .Żelatynę zalać 2-3 łyżkami zimnej wody i odstawić aby napęczniała. Po 5-10 minutach rozpuścić w kuchence mikrofalowej (30-45 s, moc 600W) lub wstawiając szklankę do naczynia z gorącą wodą.Gorący/ciepły sklarowany rosół wymieszać z rozpuszczoną żelatyną i wlać do foremek.Gdy zawartość foremek ostygnie, wstawić całość do lodówki aby galaretka mocno stężała.Podawać z chrzanem lub skropione octem.Smacznego :)