Wykonanie
Potrzebne mi były biszkopciki, ale zupełnie zapomniałam o nich podczas zakupów. W
sumie się cieszę, bo mogłam upiec je sama (z tego przepisu) i potrenować używanie rękawa cukierniczego. No cóż, do mistrzostwa jeszcze mi daleko, ale w końcu trzeba się na czymś uczyć. Języczki nie wyszły zbyt równe, ale za to bardzo smaczne. Można je trzymać w szklanym naczyniu przez 2-3 tygodnie. Ja moje trzymałam przez noc w puszce i muszę powiedzieć, że przez tę noc zwilgotniały i zrobiły się cudne. A do czego były mi potrzebne biszkopciki i
przyprawa ? Już niedługo.

Składniki:Z przepisu wyjdzie około 24 dużych
biszkoptów lub 45 małych (6-8cm długości)Składniki:3
białka3
żółtka75g
cukru95g
mąki pszennej50g
cukru pudruWykonanie:Podgrzej piekarnik do 175°C, wyłóż dwie blachy pergaminem.Ubij
białka na sztywno. Stopniowo dodawaj
cukier i ubijaj aż powstanie błyszczący krem.Osobno lekko ubij
żółtka i delikatnie rozmieszaj z pianą. Przesiej
mąkę i delikatnie wymieszaj. Nie za mocno bo
biszkopty wyjdą płaskie i niezbyt puszyste.Ciasto przełóż do rękawa z okrągłą końcówką albo uciętym końcem. Wyciskaj paski o długości 13cm, zostawiając
między nimi 3cm odstępy.Posyp połową
cukru pudru i poczekaj 5 minut, aż namoknie i stworzy błyszczące kropelki.
Potem posyp pozostałym
cukrem. Dzięki temu powstanie charakterystyczna powierzchnia
biszkoptów.Piecz przez 10 minut, obróć a
potem jeszcze przez 5 minut aż będą złociste ale ciągle miękkie w dotyku.Przestudź przez 5 minut na pergaminie a
potem zdejmij na kratkę.

/wydrukuj przepis/