ßßß Cookit - przepis na Kompot z mirabelek na zimę

Kompot z mirabelek na zimę

nazwa

Składniki

Wykonanie

Mam nadzieję, że udały się Wam łowy mirabelkowe? To cudowne i bardzo wdzięczne owoce, które są tak bardzo niedoceniane, że ciężko je w handlu znaleźć. Ale czasami uda się znaleźć dobrą duszę, która obdaruje łubianką, albo nawet całą skrzynką mirabelek. Ja miałam takie trzy - Adę, Anię i pana Mietka z targu. No to w sumie trafiło do mnie ponad 20 kilogramów żółtych mirabelek. Gdy padałam na nos i ja i mój syn, który pomagał drylować, zaczęłam kombinować jak wykorzystać owoce ale już bez konieczności drylowania. Była lemoniada mirabelkowa, a dziś kompot z mirabelek na zimę.
Kilka lat temu zakochałam się w reklamie SONY z utworem Jose Gonzalesa "Heartbeats" . Kolorowe kulki, spokój i radość - znów słucham Gonzalesa. Pamiętacie to?
Urodzaj, szał mirabelkowy, jednak piękniejsza od drugiej, wgryzać się w soczystą, słodkawą kwaśność, wydzierać szpilką twarde kształtne pestki, zlizywać sok z palców. Naprawdę, gdyby ktoś mi 10 lat temu powiedział, że zakocham się w robieniu przetworów, nie uwierzyłabym...
Mam setki słoików kompotów owocowych na zimę. Niektóre stoją po 5-10 lat w spiżarni i nic im się nie dzieje. No może tracą nieco kolor, ale nigdy smak. Do kolekcji kompotowej w spiżarni, dziś wstawiłam 7 słoików mirabelek. Zrobienie ich jest ultra proste. Owoców nie trzeba wcale drylować.
dojrzałe owoce mirabelki
cukier
duże słoje ze szczelnymi nakrętkami
garnek, ścierka i woda
Owoce przebierz i umyj. Usuń wszystkie ogonki.
Wsypuj je do gorących wyparzonych i wysuszonych słoików, wypełnij szczelnie słoiki i lekko uciśnij owoce, by jak najwięcej ich weszło. Do każdego słoja wsypuj cukier - na słój ok 900ml jakieś 4-5 łyżek. Szczelnie zakręć słoje, ustaw je w garnku, na którego dnie wyłożysz ścierkę (najlepiej taką już nieźle spraną). Wlej zimną wodę do 3/4 wysokości i wstaw garnek na gaz. Od zagotowania wody pasteryzuj 40 minut. Owoce zagotują się we własnym soku, który wytworzą i rozpuszczonym cukrze. Odstaw do wystudzenia (możesz odwrócić do góry dnem). Po wystudzeniu przenieś do chłodnej spiżarni. Ze słoika takich mirabelek zrobisz zimą wyśmienity kompot do obiadu albo kisiel o niezwykłym smaku. A niedługo pokażę jeszcze pyszne ciasto :)
Źródło:http://www.chillibite.pl/2013/08/kompot-z-mirabelek-na-zime.html