Wykonanie
Wiosna jest obowiązkowa i już. Jeśli zielone wciąż schowane pod śniegiem, wyciągam zielone w kuchni i kręcę wybuchowe detoksy koktajlowe. Co powiecie na furę pysznego zielonego? Wystarczy dobry blender i widelec, kilka wyśmienitych składników i zielona bomba gotowa!
Trochę zielonych dźwięków, fura muzycznej energii i całkiem
serio przestaje mi przeszkadzać widok za oknem. W końcu wiosna przyjdzie i to naprawdę szybciej niż na to wygląda, a wówczas wybuchnie, rozszaleje się, zadźwięczy, rozćwierka i rozszumi. Proponuję od dziś, codziennie - małymi drobnymi gestami ją po prostu zapraszać do domu. Posłuchajcie "Green Garden" Laury Mvula -sami zaczniecie za chwilę klaskać ;))Nastrojeni na coś zielonego? Bardzo proszę - zielona bomba, czyli pierwszy z wiosennych detoksów, a w planach mam jeszcze kilka. Dziś nic nie smażymy, nie gotujemy i nie pieczemy. Wyciągamy blender, nóż i widelec i kręcimy koktajl pełen witamin, zielonych :)Koktajl oczyszczający zielonyok 100g świeżego lub
mrożonego szpinakusok wyciśnięty z 1
limonki (możesz do jego wyciśnięcia użyć widelca)ok 3cm świeżego
imbiru oskrobanego ze skórki łyżeczkąspora garść liści świeżej
miętyok 400g świeżego
ananasa3-4 łyżki
mleka kokosowegook 1 łyżeczki ulubionego
miodu (do smaku)szklanka kostek
loduWszystkie składniki zmiksuj w blenderze, malakserze lub co tam masz pod ręką. Rozlewaj do szklanek i pij. Tak przygotowany koktajl można przechowywać w lodówce przez ok 2 dni, a powyższa porcja jest na ok 2 szklanki. Wszystkiego zielonego!