Dyniowo-pomidorowa zupa na nutę arabską

Wykonanie

Jesienią nie mogę się powstrzymać i niemal ciągle przygotowuję sycące, rozgrzewające zupy. Oczywiście sięgam po klasykę kuchni polskiej - grochówkę, czy kapuśniak na wędzonych żeberkach, ale lubię też mocne, aromatyczne przyprawy wykorzystywane w kuchni arabskiej - kumin, cynamon, kardamon i ziarna kolendry. Dają głębi smaku nie tylko daniom mięsnym, ale cudownie ożywiają jesienne warzywa - dynię, czy pomidory. Wyciągnijcie z szafki kuchennej słoiczek samodzielnie przygotowanej przyprawy 7 baharat i zróbcie wyśmienitą zupę dyniowo-pomidorową z nutą arabską . Wspaniale rozgrzewa!
W domu pachnie kuminem i cynamonem, z głośnika dobiegają nuty "I Was Made To Loving You" Tori Kelly i Ed Sheeran, posłuchajcie, pięknie otula ciepłem...
Czasami tak niewiele mi do szczęścia potrzeba. Talerz rozgrzewającej zupy, mokry nos psa wtulony w dłoń, ciepły szal na plecach, kolacja w najlepszym gronie. Lubię karmić bliskich, znajomych, czasem zupełnie obcych ludzi. Lubię też dawać się nakarmić. Doceniam blachę najprostszej, gorącej kiszki ziemniaczanej, ucałuję za dobry bulion, za pieczołowicie pokrojoną sałatkę. Tęsknię za smakami, za wspomnieniami na podniebieniu, za miejscami, w których jadam, za współbiesiadnikami. Za oknem zapada listopadowy, zbyt wczesny zmierzch, zapatrzyłam się w płomienie w kominku, w głowie mam ciepło i smaki Cisowa. Proste, niezwykłe, lokalne, zaczarowane, niezapomniane. Smaki, do których tęsknię szczególnie mocno, gdy nastają chłodniejsze dni.
Gdy mija sezon na pomidory, uśmiecham się do moich pomidorowych przecierów, sosów, koncentratów dumnie stojących na półkach spiżarni. Nie skuszą mnie pozbawione smaku i zapachu pomidory listopada, czy grudnia. Upiekę dynię, dodam do niej słoik pomidorów przygotowanych latem, doprawię egzotycznymi przyprawami, znów rozkocham w zupie dzieci. Nowej zupie, cudownej!
Dyniowo-pomidorowa zupa na nutę arabską jest gęsta, pachnie kuminem, cynamonem i czosnkiem. Znów ugotowałam za mało, nawet potrójna porcja byłaby zbyt małą dla moich domowych głodomorów. Tymczasem prażę ziarna kuminu i wyłuskuję kostkę zamrożonego soku z sycylijskiej cytryny, którymi doprawię zupę. Jest szybka, prosta i niezwykła w smaku. Zróbcie ją koniecznie tej jesieni.
2 łyżeczki kuminu
50g masła klarowanego lub oliwy
250g cebuli cukrowej
5 ząbków czosnku
300g ziemniaków
600g bulionu warzywnego
400g upieczonej dyni hokkaido
400g pomidorów ze słoika lub z puszki (bez skóry)
1 łyżeczka przyprawy 7 baharat
1/2 łyżeczki soli
20g soku wyciśniętego z cytryny
2 łyżki listków natki pietruszki
Kumin upraż na suchej patelni. Połowę utłucz w moździerzu, drugą połowę odłóż na bok.
W garnku na rozgrzanym maśle lub oliwie zeszklij pokrojone w kostkę cebulę cukrową oraz czosnek. Dodaj obranej i pokrojone w kostkę ziemniaki i chwile przesmażaj razem, posyp warzywa utłuczonym w moździerzu kuminem i zalej bulionem. Gotuj ok 15 minut. Włóż do garnka upieczoną dynię, pomidory wraz z zalewą oraz przyprawę 7 baharat. Zagotuj całość, gotuj razem ok 10 minut, potem zblenduj na gładki krem razem z natką. Dopraw zupę sokiem z cytryny i niedużą ilością soli. Podawaj zupę posypaną uprażonym wcześniej kuminem.
___________________________________
przepis powstał z tęsknoty za kuchnią Water&Wine