Wykonanie
Tradycyjny strój kucharza to esencja praktyczności, użyteczności i bezpieczeństwa. W swych założeniach przypomina ideę munduru. Wpływa zarówno na hierarchię w kuchni, ale również podkreśla rangę zawodu, jakim jest szef kuchni.A la russe czyli po koleiRozważania na temat służbowego stroju kuchmistrza wymaga powrotu do wieku XIX, kiedy to na francuskiej ziemi wielkich osiągnięć i przełomów w gastronomii dokonał
Marie-Antoine Careme . Napoleonka, vol-au-vent (foremka z
ciasta francuskiego napełniona
mięsno-warzywnym nadzieniem), serwis a la russe (dania pojawiają się na
stole jedno po drugim wg kolejności ustalonej w menu), czy też właśnie tradycyjny, kucharski strój to elementy rewolucji kulinarnej Careme' a.100 zakładekJego dyktatura w restauracyjnej modzie widoczna jest już w doborze koloru stroju. Jest nim biel - wyraża czystość i nieskazitelność kucharza oraz jego pracowni. Natomiast kształt i wielkość nakrycia głowy stanowi o pełnionej w hierarchii funkcji - od tego momentu zmienia swoją wysokość w zależności od rangi i pełnionych obowiązków. I tak pracownicy najniższych szczebli, czyli saucier, piekarze noszą maleńkie, gładkie toczki, mistrz nadzorujący przyodziewa niewielki toczek z zakładkami, a sam szef kuchni wysoki toczek z zakładkami w ilości równej liczbie sposobów, na jaki potrafi przyrządzić
jajko. Zazwyczaj liczba przepisów na
jajo wynosiła 100 . Stąd dzisiejsza ilość zagięć na toczkach współczesnych szefów kuchni. Ponadto, w celu podtrzymania tradycji i dostosowania się do współczesnych
norm higienicznych, w latach 50. XX wieku, zaczęto produkcję papierowych, jednorazowych nakryć głowy.
Fot. ShutterstockW deseń kurzej stopkiWracając jednak do historycznych wzorców. Ważnym elementem identyfikacji, kto jest kim w kuchni pełni również apaszka. Tym razem kod jest kolorystyczny i zależny od wyobraźni i zachcianek szefa kuchni.Wykwintny Careme projekt kucharskiego munduru stworzył przede wszystkim z powódek pragmatycznych. Utylitaryzm widoczny jest w każdym detalu. Po pierwsze, kolor biały . Nawet wówczas odzież w takim kolorze najłatwiej było wybielić i doprowadzić do idealnego stanu bez odbarwiania tkaniny. Po drugie, dwurzędowy krój oraz długie rękawy bluzy kucharskiej mają zapewnić ochronę przed oparzeniami. Fartuch wiązany z przodu zabezpiecza przed niespodziewanymi ciosami ze strony rozgrzanego tłuszczu, niechcianymi kleksami oraz zapewnia szybkie jego zerwanie w razie sytuacji kryzysowych. Podobną rolę odgrywają luźne spodnie w deseń tzw. kurzej stopki- pomagają ukryć plamy.Guzik w zupieNatomiast wspomniana już apaszka służy do ocierania
potu i łez, w trakcie tej wyczerpującej fizycznie i emocjonalnie pracy. Po trzecie, materiałowe guziki, w formie węzłów zapewniają większą odporność na częste pranie oraz bezpieczeństwo w kwestii nieszczęśliwych wypadków, do jakich można zaliczyć np. nieoczekiwanie oderwany, guzik w zupie. Ponad to rolę wyposażenia specjalnego o funkcji ochronnej: przed spadającymi nożami pełni metalowe wykończenie obuwia, a przed gorącymi uchwytami garnków- bawełniana ścierka przytwierdzona do paska fartucha.685 przepisów na
jajkoW migracji kulinarnego dress- codu ważną rolę odegrał Auguste Escoffier, który przeprowadził go do Londynu i utrwalił w naszej świadomości, aż po dziś dzień. Sam z rezerwą odnosił się do pewnych elementów kucharskiego munduru. Zwłaszcza unikał toczka. Noszenie go uważał za osobistą zniewagę, ponieważ jako ostateczną ilość zakładek, a tym samym sposobów na przyrządzenie
jajka uznano wspomnianą liczbę 100, a Escoffier znał 685 recept.
Fot. ShutterstockPrzyszłość uniformuCenił wygodę i ergonomię, dlatego wyposażył w uniformy Careme' a swoich kucharzy, Od siebie dołożył rewolucję w organizacji kuchni oraz specjalną, wykluczającą
alkohol dietę.Ciekawe, jak długo jeszcze uda się podtrzymać przy życiu kulinarny dress code,zanim zostanie poddany naturalnym zmianom i de-kodyfikacji. Wszechobecny trend do celebracji indywidualizmu i ostentacyjnego zrywania korporacyjnych tożsamości zdaje się, coraz silniej angażować w uwalnianie wszelkich przejawów „ja” społecznego bez odbierania poczucia bezpieczeństwa i przynależności, jakie zapewniają wszelkiego rodzaju uniformy.Pozostaje nam zaczekać na współczesne regulacje dotyczące munduru szefa kuchni. Czy
moda wygra z tradycja i formalizmem?
fot. michaltopolan.comTandem
Bułka z
Masłem, czyli Dominika Hoppe i Tomasz Seidler działa projektowo i kulinarnie. Zasłynął nietypowymi
smakami przetworów zamkniętych w słoikach jak
gruszka z prażonymi
pestkami dyni,
wanilią i
cukrem czy
śliwką węgierką z ciemnym
rumem,
cukrem,
imbirem i
chilli albo
pomarańcza,
rozmaryn,
tymianek, cząber,
oregano i
cukier trzcinowy.Tworzy identyfikacje graficzne oraz wnętrza skrojone na miarę. Ich specjalizacją są projekty dedykowane branży gastronomicznej. Służą pomocą w projektowaniu wizerunku
marki. Zapewniają także merytoryczną pomoc w przygotowaniu wyjątkowej oferty kulinarnej zoptymalizowanej zarówno pod względem możliwości kuchni, oraz oczekiwań klientów. Realizują się zawodowo również w innych obszarach, oddalonych od kulinariów. Efektem są projekty zrealizowane m.in. dla SPOT, TEDx Poznań, Transatlantyk Festival, BWA Olsztyn, Galerii Kuratorium, Concordia Design, Hoteli Rodan oraz klientów indywidualnych. Ponadto współpracują z warszawską uczelnią VMI Culinary School, w której prowadzą wykłady w ramach przedmiotu Projektowanie
marki.Polecamy tekst Tandemu Słoik - sztuka ocalenia smaku .