Wykonanie
Nie wiem jak Wam, ale mi
truskawki się jeszcze nie przejadły! Jestem po pierwszym stadium, czyli: najadłam się już samych, teraz trwa etap drugi – robię z nimi co się da! ;)
Lody były, pieczony sernik był, to dzisiaj będzie lekkie ciasto na
biszkopcie z
truskawkową pianką i
galaretką, czyli pozostajemy w słodkiej konwencji… Robiłam to ciasto już jakiś czas temu, ale nie zdążyło załapać się na zdjęcie. Tym razem dopilnowałam, żeby był dowód na to, że ono jednak powstało! Czas pozostawania na
stole: może z godzina! I to jest chyba najlepsza rekomendacja i zachęta, aby je zrobić! Polecam!
Składniki: na tortownicę o średnicy około 24 – 25 cm
Biszkopt:2 łyżki
mąki pszennej2/3 łyżki
mąki ziemniaczanej2
jajka2 łyżki
cukru2/3 łyżeczki
proszku do pieczeniaPianka:500 g
truskawek510 g
śmietanki kremówki 30% (dobrze schłodzonej)6 łyżeczek
żelatyny¼ szklanki
wody3 łyżki
cukru pudruGalaretka:szklanka
truskawek1
galaretka truskawkowaWykonanie:
Biszkopt:
białka oddzielamy od
żółtek i ubijamy na sztywną pianę razem z
cukrem. Dodajemy
żółtka, przesianą
mąkę,
proszek do pieczenia i mieszamy. Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy ciasto. Pieczemy 20-25 minut w piekarniku nagrzanym do 180°C. Po wyjęciu studzimy.Pianka:
truskawki miksujemy. Do małej miseczki wlewamy gorącą
wodę. Wsypujemy do niej
żelatynę i mieszamy.
Żelatyna musi się całkowicie rozpuścić.
Śmietankę ubijamy dodając pod koniec
cukier puder. Uważajmy, żeby za długo jej nie ubijać, bo może nam się nie przebić. Przestudzoną
żelatynę dodajemy do musu
truskawkowego i mieszamy. Następnie, miksując, mus z
żelatyną dodajemy do
śmietanki.Przygotowaną piankę
truskawkową wylewamy na przestudzony
biszkopt i wkładamy do lodówki na kilka godzin.Po zastygnięciu pianki przygotowujemy
galaretkę z
truskawkami :
truskawki myjemy i kroimy w plastry.
Galaretkę przygotowujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Jeśli chcemy aby
galaretka była twardsza, dodajemy mniej
wody niż jest to wskazane na opakowaniu. Pokrojone
truskawki układamy na piance truskawkowej. Następnie zalewamy je ostudzoną
galaretką. Ponownie chłodzimy lodówce, dopóki
galaretka nie stężeje. Przetrzymujemy w zimnie.Smacznego!
Jeżeli opis tego dania chwycił Cię za
serce ;) a przepis wydał Ci się ciekawy lub inspirujący, będzie mi niezmiernie miło jeżeli wyrazisz swoją radość
lajkiem albo innym tweetem ;) DZIĘKUJĘ!