Wykonanie
Sesja tuż tuż, więc gotujemy, sprzątamy, gramy i robimy wszystko byleby się nie uczyć. My z
Kaczką na ten jakże trudny w życiu każdego studenta czas, zawsze szukałyśmy zajęcia alternatywnego, najlepiej jakiejś gierki, tzw. odmóżdżacza. Co semestr to był inny hit. W zasadzie chyba w pamięci najbardziej utkwiły mi dwa: IcyTower i Zuma. Znacie? Chyba nie przesadzę jak
powiem, że jesteśmy mistrzami tych gier :D Bicie kolejnych rekordów szybkości klikania zajmowało nam sporo czasu, jednak na naukę też go wystarczało skoro tytuły inżyniera udało nam się zdobyć. Jeśli wolicie nadmiar czasu przeznaczonego na naukę i robienie projektów spędzać w kuchni to placek po węgiersku jest idealny! Trochę zabawy z tym daniem jest.Skład:
gulasz:500 g gulaszowej
wieprzowiny (np.
łopatki)2 kieliszki
białego wina1
cebula2 ząbki
czosnku1 łyżeczka mielonej
słodkiej papryki1 łyżeczka
soli2 łyżeczki
majerankupół łyżeczki
pieprzuliść laurowy2
papryki (np żółta i czerwona)1
papryczka chili250 g
pieczarek (opcjonalnie)2 łyżeczki
koncentratu pomidorowegoolej do smażeniaplacki ziemniaczane:1 kg
ziemniaków2
jajka3-4 łyżki
mąki pszennejolej do smażeniaWykonanie:gulasz:W dużym garnku podsmażamy na
oleju drobno pokrojoną
cebulę, pod koniec dodajemy rozgnieciony lub pokrojony
czosnek i
słodką paprykę. Dorzucamy
mięso pokrojone w grubą kostkę. Smażymy ok.10 min. Podlewamy kieliszkiem
wina i dodajemy
przyprawy. Dokładamy pokrojoną
paprykę w kostkę i drobno pokrojone
chili (wszelkie
ostre papryczki radzę kroić przez rękawiczki bo jak się dotknie twarzy, albo oczu to ... lepiej nie mówić). Dusimy aż
mięso będzie miękkie, podlewając
winem. Dodajemy
pieczarki i
koncentrat pomidorowy. Dusimy 5 min i podajemy z plackiem,
ryżem,
kaszą, kluskami itp.placki ziemniaczane:Obrane
ziemniaki ścieramy na drobnych oczkach, jęśli zbiera się nadmiar
wody to go odsączamy. Dodajemy
jajka,
mąkę i na
oleju smażymy duże placki.Zając