Szaszłyki z kurczaka

Wykonanie

Jest coś magicznego we wspólnie spędzonych weekendach przy grillu z rodziną. Od dziecka razem z rodzicami co sobota wyjeżdzaliśmy na działkę. Pomijając okres buntu młodzieńczego jaki przechodziłam, uwielbiałam ten czas spędzony na wspólnym biesiadowaniu i leniuchowaniu. Rozpalaliśmy grilla w południe i przygotowywaliśmy na nim kolejno obiad, drugi obiad, podwieczorek a potem kolację. W między czasie odwiedzali nas różni goście. Pamiętam, że zawsze byli pod wrażeniem tej naszej tradycji. Było wiadomo, że gdy tylko jesteśmy na miejscu z grilla bucha wielki dym. Ilość mięsa spożywanego przez te dwa dni wystarczyłby zapewne dla czteroosobowej rodziny na tydzień. Cóż, nigdy nie ukrywałam, że jestem mięsożerna… tak jak i cała moja rodzina. Czasem jednak białko zwierzęce trzeba przepleść warzywami.
Do moich ulubionych przepisów na grilla zdecydowanie oprócz szaszłyków z kurczaka, należy zaliczyć szaszłyki z karkówki w marynacie z orzeszków podane z grillowaną gruszką, szaszłyki rybne a ostatnio grillowany stek z polędwicy, który podaję z red hot chilli salsa.
Na najbliższy weekend przygotowałam przepis na klasyczne szaszłyki, których przygotowanie nie zajmie dużo czasu.
Składniki na około 20 sztuk (dużych):
4 duże piersi z kurczaka
2 czerwone papryki
1 żółta papryka
2-3 cukinie (wybrałam takie mniejsze aby miąższ w środku nie był zbyt miękki)
3 cebule
Mięso myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym. Kroimy na dość dużą kostkę (wielkość zależy od naszych umiejętności nabijania na patyk). Papryki myjemy, osuszamy i pozbawiamy gniazd nasiennych. Kroimy w kostkę (również dużą). Cukinie myjemy, osuszamy i kroimy w plasterki około 1cm grubości. Cebulę obieramy i kroimy na ćwiartki. Rozkładamy poszczególne warstwy. Wszystkie składniki marynujemy w składnikach podanych poniżej.
Składniki marynaty:
uniwersalna, klasyczna przyprawa do grilla – można ją zastąpić własną mieszanką przypraw (brązowy cukier, nasiona kolendry, gorczyca, majeranek, jałowiec, rozmaryn, chilli)
2 łyżki miodu
łyżeczka tymianku
2 łyżki słodkiej papryki
100ml oleju rzepakowego
łyżeczka świeżo posiekanego imbiru
2-3 ząbki czosnku
sól i pieprz czarny do smaku
Wszystkie składniki marynaty łączymy ze sobą. Marynujemy w niej mięso oraz warzywa. Najlepiej przez całą noc w lodówce lub około 1-2 godzin w temperaturze pokojowej. Następnie wszystkie elementy nabijamy na patyki do grillowania.
Grillujemy na dobrze rozgrzanym grillu do momentu aż mięso będzie całkowicie ścięte.
Na deser proponuję pyszne grillowane pianki. Również na patykach do szaszłyków.