Wykonanie
Chyba wszyscy je lubią i znają jakąś pobliską piekarnię albo cukiernię gdzie można takie kupić. Ale można też upiec je w domu bo to wcale nie takie trudne jak mi się wydawało .Przepis spisałam kiedyś z czyjegoś bloga, ale klnę się na wszystkie świętości, że nie pamiętam skąd dokładnie. Starałam się odszukać, ale nie
mogę znaleźć i bardzo przepraszam - postaram się uzupełnić tę informację.
składniki:CIASTO - ok. 1,5 szkl.
mąki pszennej, luksusowej2 dkg świeżych
drożdży1 czubata łyżka
cukru50 g
masłaszczypta
soli1/2-3/4 szkl.
mleka2
żółtkaFARSZ - 250 g
sera białego twarogowego (wzięłam półtłusty)2
żółtkaskórka otarta z jednej sparzonej
cytryny2 łyżki
cukruLUKIER - sok z jednej
cytryny3/4 szkl.
cukru pudruDODATKOWO - 1
jajkosposób przygotowania: CIASTO:
Drożdże rozkruszyłam, dodałam
cukier i połowę podgrzanego lekko
mleka, wymieszałam, odstawiłam na 10 - 15 min..
Mąkę przesiałam z
solą, dodałam rozczyn, rozpuszczone przestudzone
masło,
żółtka i wyrabiałam dolewając trochę
mleka. Wyrabiałam aż ciasto odchodziło od naczynia. Odstawiłam w ciepłe miejsce, przykryte ściereczką, do wyrośnięcia.FARSZ:
ser zmieliłam, dodać do niego resztę składników, dokładnie wymieszałam.Ciasto podzieliłam na 12 części, każdą rozwałkowałam na kółko. Ułożyłam je luźno na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pośrodku każdego kółeczka zrobiłam wgłębienie denkiem szklanki. W to wgłębienie nałożyłam porcje nadzienia a brzegi ciasta posmarowałam roztrzepanym
jajkiem. Piekłam ok. 25 min. w piekarniku nagrzanym do 200 st. C. Po przestudzeniu posmarowałam lukrem utartym z
cukru pudru z
sokiem cytrynowym i kilkoma łyżeczkami gorącej
wody.