Wykonanie
Kolejny wakacyjny wyjazd za nami. Stąd pustki na blogu. Mam bardzo dużo zaległości jeszcze sprzed wyjazdu więc czym prędzej nadrabiam!Kuchnia szwedzka fascynuje mnie od jakiegoś czasu. Przepis na te drożdżówki znalazłam u Jamie'ego. Przepis delikatnie zmieniłam i dodałam
jeżyny zamiast
jagód. Jamie nazwał je seksownymi szwedzkimi drożdżówkami... Czy takie są..noo.. nie wiem ale na pewno to jedne z brzydszych jakie zrobiłam:) Mieszanie ciasta z
owocami może być dość problematyczne ale warto trochę powydziwiać bo drożdżówki może nie wyglądają najładniej ale są znakomite. I w gruncie rzeczy bardzo proste do zrobienia.
Składniki:25 g świeżych
drożdży370 ml ciepłego
mlekamielony
kardamon (wg gustu- ja dodałam nasiona z 5 ziaren)2
jajkaszczypta
soli200 g
cukru50 g
masłaok 800 g
mąki500 g
jeżyn lub
jagód50 g
cukru -do posypania drożdżówekWykonanie:
Drożdże rozpuść w ciepłym
mleku.
Jajka lekko ubij i dodaj do niech
kardamon,
cukier, stopione
masło,
sól,
mleko z
drożdżami i 500 g
mąki. Wymieszaj całość i stopniowo dodawaj resztę
mąki. Wyrób przez chwilę. Następnie włóż do miski przykryj czystą ściereczką o odstaw do wyrośnięcia na godzinę lub aż podwoi swoją objętość. W tym czasie zajmij się
owocami. Umyj je i przełóż do dużej miski. Ugnieć je (możesz to zrobić ubijakiem do
ziemniaków ale ja zrobiłam to rękami -polecam użyć gumowych rękawiczek:)). Wyrośnięte ciasto rozciągnij na podsypanym
mąką blacie. Tak aby tworzył kartkę papieru formatu A4. I przystępujemy do najtrudniejszej części:) Za pomocą łyżki cedzakowej przełóż
owoce na ciasto. Staraj się zebrać jak najmniej soku. Rozprowadź
owoce na cieście. brzegi ciasta
zwiń do środka (tworząc kopertę). I dalej zwijaj i ściskaj ciasto. Pokrój je na 8 części. Z każdej formuj wałek i zawiąż jak węzeł końcówki sklejając do środka. Układaj
bułki na blaszce wyłożonej papierem lub matą do pieczenia. Posyp je
cukrem i jeśli chcesz kilkoma
jeżynami. Przykryj je ściereczką i odstaw na kolejne 20 minut. Rozgrzej piekarnik do temp. 180 stopni i piecz drożdżówki przez ok 25-30 minut. Aż będą rumiane.Smacznego!