Wykonanie
Możemy ją zrobić w szynkowarze lub upiec w piekarniku, wybór należy do Was, choć
powiem, że mnie bardziej odpowiada wersja piekarnikowa, przypieczona.Recepturę znalazłam u Anetki, poczyniłam pewne zmiany wg upodobań mojej Mamy, dla której ten
boczek robiłam.UWAGA: Szerokość rolady dostosujcie do wysokości Waszego
szynkowaru, czyli np jeśli Wasz
szynkowar ma 25 cm wysokości, krótszy bok rolady powinien
mieć około 20 cm.
1 kg chudego
surowego boczku wyłuskanego (mnie trafił się bardzo tłusty, mąż robił zakupy :)
sól peklowa2 zmiażdżone ząbki
czosnkubiały pieprzmajeranekzalewa:900 ml
wody3 - 4 ząbki
czosnku (ze skórką)10 ziarenek
pieprzu2 kopiaste łyżeczki peklosoli1
liść laurowy1 płaska łyżeczka
majeranku4 ziarenka
kolendry4 ziarenka jałowcadodatkowo:
biały pieprz i
majeranek do posypania (po sparzeniu)
Boczek myjemy, osuszamy, nacieramy z jednej strony
solą peklową, masujemy palcami by wetrzeć ją w
mięso.
Następnie nacieramy je zmiażdżonym
czosnkiem i posypujemy dość obficie resztą wymienionych przypraw.
Boczek zwijamy ściśle, obwiązujemy bawełnianym sznureczkiem.
900 ml
wody wlewamy do garnka, dodajemy
przyprawy wymienione w zalewie (oprócz peklosoli!),
czosnku nie obierajmy ze skórki, tylko przekrawamy go na dwie części. Zalewę gotujemy na bardzo małym ogniu przez około 15 minut, wyłączamy palnik, dodajemy peklosól, mieszamy dokładnie, a
potem przecedzamy przez gęste sitko.
Roladę
boczkową wkładamy do miski, zalewamy przygotowanym roztworem (ma przykryć
mięso), odstawiamy do lodówki na 3 doby.
Po upływie tego czasu roladę wyjmujemy z zalewy, osuszamy ręcznikiem papierowym, wkładamy do woreczka, zawiązujemy go bawełnianym sznureczkiem, wkładamy do
szynkowaru (pionowo).Nakładamy nasadkę dociskającą, kładziemy sprężynę, zamykamy
szynkowar.Parzymy w temperaturze około 80 - 85 stopni przez około 2 godziny i 10 minut.Pamiętajmy, że
woda w garnku, w którym umieściliśmy
szynkowar ma sięgać 2 cm powyżej poziomu
mięsa. Jeśli wyparuje w czasie parzenia, uzupełniamy ją wrzątkiem, który ładnie nam podniesie temperaturę bez kolejnego podgrzewania.Po upływie wyżej wymienionego czasu
szynkowar wyjmujemy, schładzamy do temperatury pokojowej, następnie wkładamy do lodówki na kilkanaście godzin najlepiej.Kiedy rolada jest już chłodna wyjmujemy ją z maszynki, delikatnie osuszamy i nacieramy roztartym w dłoniach
majerankiem i posypujemy
pieprzem.UWAGA, jeśli nie mamy
szynkowaru boczek po upływie 3 dni peklowania możemy upiec w folii aluminiowej, tak jak TUTAJ .