Wykonanie
Jako że nie mam ręki do serników wypiekanych, skazana jestem na te, przygotowane na zimno. Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło. Sernik z
borówką na spodzie z
ciastek wyszedł pysznie.
Spód200 g
ciastek kruchych typu petitki150 g
masłaMasa borówkowa:500 g
boróweksok z 1/2
cytryny3 łyżki
cukru3 łyżeczki
żelatynyMasa serowa1 kg
serka waniliowego z wiaderka1 łyżka
cukru pudru7 łyżeczek
żelatynyMasa kremowa:330 ml
śmietany 30%2 łyżki
cukru pudru2 łyżeczki
żelatyny1
galaretka o smaku
owoców leśnychCiastka pokruszyć, najlepiej w malakserze, dodać rozpuszczone
masło i dokładnie wymieszać, najlepiej ręką. Gotową masą wyłożyć formę o wymiarach około 25 cm na 29 cm.
Borówki zmiksować na gładką masę z
cukrem.
Żelatynę rozpuścić w 1/4 szklance wrzątku, dodać do
borówek i dokładnie wymieszać.
Ser wymieszać z
cukrem pudrem i dodać rozpuszczoną w 1/3 szklance wrzątku
żelatynę. Dokładnie wymieszać.Na masę z
ciastek nałożyć obie masy, łyżka po łyżce, naprzemiennie, raz
serową, raz
borówkową. Można też obie masy
serową i
borówkową wymieszać razem i wylać do formy. Masę dokładnie wyrównać. Ciasto wstawić do lodówki.Kremówkę ubić z
cukrem pudrem i dodać rozpuszczoną
żelatynę w 1/4 szklance wrzątku. Masę kremową szybko wylać na ciasto, zanim stężeje. Tutaj polecam specjalna
łopatkę do wyrównywania ciast w ząbki, dzięki niej ciasto będzie miało fajny wzorek. Ciasto wkładamy do lodówki do stężenia.
Galaretkę przygotowujemy zgodnie z opisem na opakowaniu, gdy zacznie tężeć należy ją wylać na ciasto.