Wykonanie
Mam problem z podejściem do burgerów. Z jednej strony są synonimem fastfoodu, a z drugiej przecież przecież można je zgrillować i podać inaczej niż w gumowatej bule, zalane
ketchupem. Z jednej strony uwielbiam kanapki na ciepło, a z drugiej kanapki sprzedawane w pewnej popularnej
sieci, będące synonimem burgera, zwyczajnie mnie odrzucają. Dlatego postanowiłam wyprodukować z końcu domowe burgery i zobaczyć o co chodzi z
bułka z kotletem. Miałam trochę problem skąd wziąć
bułki, które nie będą miały daty przydatności do spożycia 12 miesięcy. Na szczęście okazało się, że można je kupić w zwykłej piekarni.
Składniki na 2 burgeryok. 300 g mielonej
wołowiny dobrej jakości1
jajko6 plastrów
boczku2 plastry
sera (u mnie
cheddar)
pomidorogóreksałatakilka czarnych
oliwek6 marynowanych
pieczarekostra
musztarda, ewentualnie
majonezsól,
pieprztabascosłodka paprykaoliwa2
bułki hamburgerowePrzygotować masę
mięsną: do
mięsa dodać
jajko, doprawić
solą,
pieprzem i
papryką, ja dodałam jeszcze 8 kropli
tabasco. Dzięki temu burgery są wyraziste, nie gubią się wśród smaku dodatków. Jeśli
mięso jest bardzo chude, można dodać łyżeczkę
oliwy. Składniki wymieszać na gładką masę. Zdecydowałam się na zrobienie 4 mniejszych burgerów zamiast 2 dużych. Wysmarowałam kawałek folii aluminiowej
oliwą, na folii rozłożyłam 4 porcje
mięsa i dłońmi formowałam burgery. Grill w piekarniku nagrzałam do temperatury 190 stopni, burgery piekły się ok. 20 minut. Wyciągnęłam je kiedy nabrały ładnego brązowego koloru. W tym samym czasie wstawiłam do piekarnika plastry
boczku, piekły się ok. 10 minut.Przygotować dodatki: umyć warzywa,
pomidory i
ogórki pokroić w plastry,
oliwki i
pieczarki posiekać.
Bułki przekroić i dolna połówkę posmarować obficie
musztardą.Kiedy burgery są upieczone, przygotować kanapkę: na
bułce ułożyć
sałatę, na sałacie burgery (dałam 2 burgery do jednej
bułki),
potem ser,
boczek i warzywa, na koniec posypać
oliwkami i
pieczarkami i docisnąć drugą połową
bułki.