Wykonanie
Dzisiaj obiecane ciasto. Muszę przyznać, że jestem z niego dumna niesłychanie - dawno już nie zebrałam tylu pochwał i zachwyconych mlaśnięć . Możliwe, że pomógł fakt, że mieliśmy gości i nie tylko C. miał okazję go spróbować...W każdym razie - odkąd zobaczyłam je u Kasi wiedziałam, że też muszę takie cudo przygotować. Wygląda bowiem zniewalająco i arcyskomplikowanie, a tak naprawdę przygotowuje się je bezproblemowo. Trzeba tylko pamiętać o kilku rzeczach: po pierwsze
galaretkę koniecznie trzeba przygotować dzień wcześniej, żeby dobrze stężała i nie zrobiła żadnej przykrej niespodzianki. Ja
biszkopt też upiekłam wieczór przed składaniem całości, ale to nie jest konieczne - robi się go raz dwa, piecze chwilę, a stygnie naprawdę błyskawicznie. Przy
masie serowej trzeba uważać - dość szybko tężeje, więc do lodówki spodnią warstwę wystarczy włożyć dosłownie na 5-10 minut. Inaczej reszta w misce, nawet w temperaturze pokojowej, może zacząć się ścinać. Przestrzeń
między brzegiem formy a
galaretką najłatwiej wypełnić za pomocą szprycy albo rękawa z dużą, okrągła końcówką - przy zabawie łyżeczką mogą zostać puste miejsca, które zaowocują dziurami w bokach sernika. Ja użyłam
truskawek, więc etap przecierania przez sitko jest zbędny - na szczęście, bo nie znoszę tego robić.Hmm... I to chyba wszystkie rady. Reszta to już pestka - wymieszać i ułożyć warstwami. Goście będą patrzeć z zachwytem, szczególnie jeśli całość zostanie efektownie udekorowana. U mnie świeże
truskawki - jakżeby inaczej - i małe, urocze
beziki z poprzedniego posta. Trzeba tylko pamiętać, żeby
bezy układać na cieście w dniu podania, inaczej zaczną się rozpuszczać i nie będą już tak ładnie wyglądać.W momencie krojenia - gwarantuję - wszyscy wstrzymają oddech.
Galaretka bowiem jest tak sprytnie ułożona, że w pierwszej chwili będą się zastanawiać, jakim cudem udało się ją Wam tam wcisnąć.U mnie ciasto zniknęło na raz, nawet jedna z wybrednych koleżanek C. zjadła całą porcję. Efekt jest taki, że nie mam zdjęcia środka - w czasie obiadu głupio mi było wyskakiwać z aparatem, a później nie było już
czemu robić zdjęć...Sernik z
truskawkową niespodzianką (na zimno)
Składniki:(na formę o średnicy 24 cm)
biszkopt:2
jajka80 g
cukru45 g
mąki pszennej20 g
mąki ziemniaczanejmasa serowa:250 g
mascarpone600 g
serka kremowego250 g
jogurtu naturalnego150 g
cukru pudru8 listków
żelatynygalaretka truskawkowa:650 g
truskawek2 łyżki
cukru pudru200 ml gorącej
wody2
galaretki truskawkowedodatkowo:kolorowe
beziki300 g
truskawekBiszkopt:
Białka ubić na sztywną pianę. Partiami dodawać
cukier, cały czas miksując. Po jednym wbić
żółtka, dokładnie miksując po każdym dodaniu. Na końcu po łyżce dodawać przesiane
mąki, miksując na najniższych obrotach.Masę przełożyć do formy, której dno wyłożone jest papierem do pieczenia, wyrównać wierzch.Piec w 180 st. C. przez 20-25 minut.Ostudzić.
Galaretka (przygotować dzień wcześniej):
Truskawki zmiksować na gładką masę blenderem.
Galaretki rozpuścić w gorącej wodzie, ostudzić. Wszystko razem wymieszać, dosłodzić.Formę o średnicy 20 cm wyłożyć folią spożywczą tak, żeby końce wystawały ponad brzegi formy.
Galaretkę przelać do formy, ostrożnie wstawić do lodówki, schłodzić przez noc.Masa serowa:
Mascarpone,
serek i
jogurt zmiksować na gładką masę.
Żelatynę namoczyć w zimnej wodzie, odcisnąć i rozpuścić na parze. Przestudzić.Do ostudzonej
żelatyny dodać kilka łyżek kremu, wymieszać. Przelać całość do masy, dokładnie zmiksować.
Biszkopt ułożyć na paterze, zamknąć na nim obręcz tortownicy. Wylać 1/3 masy serowej, wstawić na 5-10 minut do lodówki. Po tym czasie delikatnie ułożyć na środku
galaretkę wyjętą z formy. Wyłożyć na wierzch resztę masy serowej - można użyć szprycy do wypełnienia
boków - wyrównać wierzch. Wstawić na kilka godzin, a najlepiej na całą noc do lodówki.Przed podaniem zdjąć obręcz z
tortu, boki i wierzch udekorować
truskawkami i
bezami.Smacznego!Do przepisu Kasi dodałam trochę od siebie - inny spód, inne
owoce, inne proporcje masy serowej. Całość wyszła znakomita, i z pewnością jeszcze to ciasto powtórzę - i tym razem z pewnością zrobię zdjęcia środka.