Wykonanie
Wspaniałe placuszki na podwieczorek, dobre na ciepło lub po ostygnięciu, nie chłoną mocno tłuszczu. Ponieważ w Walii całe 3 tygodnie leje non stop i nic nie zapowiada końca, przeszukuję stare, przywiezione kiedyś z Polski czasopisma kulinarne i znajduję wiele przepisów wartych wypróbowania, i takich swojskich... tak mi właśnie pachniały te placki ;-).;Składniki na oko ł o 20 - 25 placków:4
jajka (osobno
białka i
żółtka)180 g
mąki pszennej400 g startych na tarce kwaśnych
jabłek200 g
twarogu tłustego lub półtłustego, zmielonego (jak na serniki)1 łyżka
miodu1 łyżka posiekanych
migdałówszczypta
gałki muszkatołowejszczypta
cynamonuszczypta
soliPonadto:
olej do smażenia
cukier puder do posypania
Żółtka wymieszać z
mąką,
jabłkami,
serem,
miodem,
migdałami, posolić, doprawić do smaku
cynamonem i
gałką muszkatołową. Z
białek ubić pianę, wymieszać z resztą ciasta.Placuszki smażyć na
oleju, na rozgrzanej patelni, z obu stron. Osączyć z tłuszczu, posypać
cukrem pudrem, podawać.Smacznego :-).Przepis pochodzi z magazynu "Lubię gotować".