Karpatka

Wykonanie

Po Napoleonce kolejny klasyk z mojego dzieciństwa. Napisałam, że Napoleonka to moje ulubione ciasto – zdałam sobie sprawę, że to nie do końca prawda. O palmę pierwszeństwa bije się z Karpatką :-))) Obydwa ciastka mają cechy wspólne – kruche ciasto (w sensie delikatności oczywiście a nie rodzaju) przełożone pysznym kremem o podobnej konsystencji. Wygrzebałam ten przepis z czeluści maminego zeszytu z przepisami. Pamiętam, że jako licealistka piekłam namiętnie Karpatkę właśnie z tego przepisu i jakoś przez lata o niej zapomniałam. Dziś wielki powrót
Składniki :
ciasto
0.5 kostki masła roślinnego lub margaryny,
1 szklanka wody,
1 szklanka mąki,
szczypta soli,
5 jajek.
krem
0,5 litra mleka,
5 łyżek cukru,
1.5 paczki budyniu (bez cukru) waniliowego,
1 kostka masła,
Wykonanie :
ciasto
Do garnka włożyć 0.5 kostki masła (margaryny), wlać szklankę wody i dodać szczyptę soli. Zagotować. Do wrzątku wsypać szklankę mąki i utrzeć drewnianą łyżką. Chwilę pogotować. Odstawić z ognia i ostudzić. Wbić kolejno 5 jajek i dobrze wymieszać. Podzielić na połowę i każdą upiec w piekarniku nagrzanym do około 200 st. C około 25-30 minut.
krem
0.5 litra mleka zagotować z 5 łyżkami cukru i wlać rozdrobniony budyń (1.5 paczki). Ugotowany budyń ostudzić. Miękkie masło (1 kostka) utrzeć mikserem, wkładać po trochu ugotowany zimny budyń.
Powstałym kremem przełożyć warstwy ciasta i wierzch posypać cukrem pudrem.