Wykonanie
Wybaczcie te długą przerwę, spowodowaną najpierw przeprowadzką, a
potem brakiem dostępu do internetu. Już jestem z powrotem.Mimo braku aktywności na blogu, w mojej (nowej i wspaniałej :D) kuchni działo się wiele. Zacznę od przepysznego kremu marchwiowo-
migdałowego!Muszę przyznać, że nigdy nie byłam fanką zup z
marchwi, ale ponieważ mój mąż zaopatrzył nas w ilości wystarczające dla małej armii, coś musiałam z nią zrobić. Krem jest słodkawy i lekko
mleczny i bardzo delikatny ale wyrazisty w smaku. Pokochałam tą zupę bez dwóch zdań!
Dla 4 osób:1 litr
bulionu warzywnego (najlepiej z warzyw z ekologicznych upraw)3 bardzo duże
marchewki2 średnie
pietruszki2 małe
liście laurowe2
ziela angielskie6 łyżek
mąki migdałowejkubek (200g)
śmietanki 30%50 g solonego
masła+
ciemne pieczywoMarchew i
pietruszkę obieram, kroję w plastry.
Bulion wraz z liśćmi laurowymi i
zielem angielskim doprowadzam do wrzenia. Dodaję
marchew i
petruszkę, gotuję aż warzywa zmiękną.Wyławiam
listki laurowe i
zielę angielskie i całość blenderuję na gładki krem.Stawiam z powrotem na małym ogniu i cały czas mieszając dodaję po jednej łyżce
mąki migdałowej (należy dokładnie mieszać, by nie zobiły się grudy). Całość gotuję na średnim ogniu około 5 minut, dodaję
śmietankę i
masło, gotuję jeszcze chwilę, aż
masło się roztopi.Podaję z kleksami
śmietanki i
razowym chlebem.Pyszność!