Wykonanie
Zabrałam się za testowanie przepisów na
ciasteczka świąteczne. W szafkach kuchennych piętrzy się coraz większa ilość foremek więc nie mam wyjściaSzkoda tylko, że od dłuższego czasu tak mało czasu na pichcenieNawet jeśli uda mi się coś upiec czy ugotować wpisy i fotki robię naprędce.Przepis na te pierniczki znalazłam na stronie All Recipies . Pomyślałam, że przepis opatrzony samymi entuzjastycznymi opiniami musi być faktycznie dobry.Pierniczki są aromatyczne i miękkie – ale trzeba uważać ponieważ można je przesuszyć podczas pieczenia i wtedy nie są miękkie (choć muszę przyznać, że nadal pyszne). To moje drugie pierniczki – te pierwsze są inne, również rewelacyjne. Zamknięte w pojemniku robią się miękkie i pozostają fantastycznie aromatyczne.Przepis przeniesiony ze starego bloga (tam też w komentarzach można przeczytać o dodatkowych uwagach do wykonanie)
Składniki :1/2 szklanki
masła pokrojonego w kostkę1/2 szklanki
cukru1/2 szklanki melasy (można zastąpić ją
miodem)2 łyżeczki
octu1
jajko roztrzepane3 szklanki
mąki1/2 łyżeczki
sody1/2 łyżeczki
imbiru w proszku (dałam łyżeczkę)1/2 łyżeczki
cynamonu (dałam łyżeczkę)1/4 łyżeczki
soliWykonanie :W rondelku wymieszać
masło, melasę,
cukier i
ocet, zagotować ciągle mieszając. Zdjąć z ognia i ostudzić. Dodać rozmącone
jajko i wymieszać. Dodać
mąkę,
sodę,
imbir,
cynamon i
sól. Wymieszać dokladnie aż powstanie gładkie ciasto. Podzielić ciasto na 3 części, zawinąć i włożyć do lodówki na około 2 godziny. Po wyjęciu na podsypanej
mąką stolnicy wałkować i wycinać wykrawaczkami.
Cisateczka układać na wyłozonej papierem do pieczenia blasze. Piec około 7-9 minut w piekarniku rozgrzanym do 190 stopni. Nalezy uważać, bo łatwo można przesuszyc pierniczki.