Wykonanie
Maliny oprócz walorów
smakowych i kuszącego wyglądu, jak wszystkie
owoce jagodowe są skarbnicą witamin i składników mineralnych.Te przepyszne
owoce są dosyć bogate w kwasy organiczne (
cytrynowy,
jabłkowy, mniej salicylowego i mrówkowego), pektyny,
cukry ( glukoza, fruktoza, niewiele sacharozy), związki śluzowe, witaminy (C, B6, B2, B1, PP, prowitamina A),
sole mineralne (żelazo, potas, magnez, wapń,fosfor, cynk, miedź) i olejek eteryczny.
Nalewka na
wódce przygotowana z surowych
malin zachowuje w pełni dobroczynne właściwości zdrowotne tych
owoców.
Nalewka malinowa zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym stanowi naturalny lek przeciwgrypowy, napotny, przeciwgorączkowy.Warto
nalewkę z
malin stosować również w niedokrwistości, w dolegliwościach trawiennych, nieżytach żołądka i jelit. Jednakże
przetworów z
malin i ich liści nie powinni używać chorzy na zapalenie nerek i skazę moczanową, choć w ostatnich latach to stwierdzenie wydaje się być kontrowersyjne.Ten przepis na
nalewkę malinową stosuję rokrocznie, wykorzystując zapiski kulinarne mojej Babci. Polecam :)
Składniki :1 kg
malin0.75l
wódki 40%300 - 400g
cukruWykonanie :Przebrane
maliny umieszczamy w słoju 2 litrowym, zalewamy
wódką i zamykamy zakrętką. Dokładnie wstrząsamy zawartość słoja i odstawiamy w nasłonecznionym miejscu na 10-14 dni. Pamiętamy o codziennym wstrząsaniu zawartości słoja.Po tym czasie zlewamy wytrawną
nalewkę, precedzając przez dwuwarstwową gazę do drugiego słoja lub butelki i szczelnie zamykamy.Pozostałe w słoju
maliny zasypujemy
cukrem (i tutaj jest dowolność, możemy go dodać wg własnego uznania, jeżeli dodamy 400g
nalewka wychodzi dość słodka), zamykamy zakrętką, wstrząsamy i odstawiamy na kolejne 10-14 dni. Pamiętamy o codziennym wstrząsaniu zawartości słoja.Po tym czasie zlewamy sok przecedzając przez dwuwarstwową gazę do drugiego słoja lub butelki i łączymy z wcześniej zlaną wytrawną częścią
nalewki. Możemy wycisnąć delikatnie
owoce, ale gdy chcemy
mieć klarowną
nalewkę, to nie wyciskamy zbyt mocno)Przelewamy do butelek i szczelnie zamykamy. Przechowujemy w chłodnym, ciemnym miejscu. Najlepsza jest po ok. 4 miesiącach, ale dla łasuchów dobra jest już bezpośrednio po rozlaniu do butelek :)
Polecam również :