Wykonanie
Ostatki? Jakie ostatki! U mnie karnawał trwa przez cały rok. Mam nadzieję, że wy również nie porzucacie domowych wypieków i dalej będziecie się nimi zajadać. Dziś przygotowałem dla Was wyśmienite połączenie kruchej z zewnątrz i delikatnej w środku
bezy z aksamitnym kremem o wyraźnej nucie alkoholowej, które w połączeniu z
gorzką czekoladą daje niesamowite doznania smakowe. Takie proste, a takie dobre.
beza:5
białek100 g
cukru pudru200 g
cukru kryształu
Białka ubijać przez chwilę na najniższych obrotach miksera stopniowo zwiększając prędkość do najwyższej. Kiedy
białka ubiją się na sztywno, dalej miksując, dodawać po 1 łyżce
cukru. Po dodaniu każdej porcji
cukru należy odczekać, aż
cukier rozetrze się w
masie i dopiero wtedy dodać kolejną łyżkę. Na koniec wmieszać
cukier puder. Gotową masę przełożyć na blachę piekarnika wyłożoną papierem do pieczenia i uformować ciasto w kształcie dużej
cebuli pozostawiając od góry wgłębienie. Następnie całość wstawić do piekarnika nagrzanego do 80 ºC i suszyć przez 3 - 3,5 godz.
Beza w niskiej temperaturze lepiej zachowa swój kształt i nie zbrązowieje. Po wysuszeniu ciasto pozostawić w zamkniętym piekarniku jeszcze przez ok. 30 minut. Następnie lekko uchylić drzwiczki, włożyć
między nie drewnianą łyżkę i pozostawić do całkowitego wystudzenia.krem:150 g
mascarpone100 ml kremówki 36%ok. 150 ml domowego
ajerkoniaku2-3 łyżeczki zimnej
wody3 łyżeczki
żelatynyczekoladowe wiórki (do dekoracji)
Żelatynę zalać zimną
wodą i odstawić do napęcznienia. Następnie podgrzać na małym palniku do rozpuszczenia. Odstawić do przestudzenia.
Mascarpone utrzeć mikserem na gładką masę. Miksując na niskich obrotach wlewać cienkim strumieniem
alkohol i dobrze połączyć. Kremówkę ubić na sztywno i przy pomocy łyżki lub szpatułki wmieszać delikatnie do masy z
mascarpone. Na koniec do kremu wlewać cienkim strumieniem przestudzoną
żelatynę i mieszać energicznie szpatułką, aby nie powstały grudki. Otrzymany krem schłodzić w lodówce przez ok. 30 minut do momentu aż stężeje. Schłodzony krem wyłożyć na wystudzoną
bezę i udekorować wiórkami czekoladowymi.Smacznego! :)