Wykonanie
Poniższy przepis polecam wszystkim, którzy twierdzą uparcie, że wypiek
ciasta drożdżowego jest nie dla nich :)Kiedy dostałam ten przepis lat ponad 20 temu, nie bardzo wierzyłam, że użyte do drożdżówki produkty nie muszą
mieć jednakowej temperatury, że
drożdże nie muszą wyrastać rozrobione w ciepłym
mleku, a ciasta po wyrośnięciu nie trzeba wyrabiać! Całkowite zaprzeczenie wszystkich prawd, jakie znałam o cieście
drożdżowym. Dlatego piekąc ją po raz pierwszy nie wierzyłam w sukces moich kuchennych działań.A tu - przyszło miłe zaskoczenie :)Ciasto wyrosło pięknie i wyszło bardzo smaczne.Od tego czasu kiedy nie mam zbyt dużo czasu, a ochota na coś
drożdżowego jest wielka piekę właśnie tę drożdżówkę.Warunkiem jest tylko przestrzeganie kolejności dodawanych do miski składników i minimum 3 godzinny czas ich "leżakowania" w misce.Ja zazwyczaj wieczorem wrzucam do miski wszystkie składniki wg wskazanej kolejności, przykrywam ściereczką i zostawiam tak całą noc.Następnego dnia wyrabiam chwilę drewnianą łyżką (lub mikserem przy użyciu haka też można) i buch na blaszkę.Drożdżówka nie jest mocno słodka, łasuchom proponują dodać odrobinę więcej
cukru lub np. posypać na wierzchu kruszonkę
cukrem lub
cukrem wanilinowym.

Składniki: (na blachę 31cmx41cm)10 dkg świeżych
drożdży5 całych jajszczypta
soli3/4 szkl.
oleju1 szkl. zimnego
mleka1 szkl.
cukru1
cukier wanilinowy5 szkl.
mąkiaromat cytrynowydowolne
owoceWykonanie:
Drożdże rozkruszyć na dnie miski, następnie wyłożyć na nie wszystkie składniki w podanej wyżej kolejności. Przykryć ściereczką i odstawić na min. 3 godziny. Po tym czasie ciasto wyrobić (ja zrobiłam to przy użyciu drewnianej łyżki. Wyrabiałam ok. 5 minut) i wyłożyć na posmarowaną
masłem i posypaną
mąką blachę. Oczywiście ciasto można wzbogacić dowolnymi
owocami i posypać na wierzchu kruszonkąPiec 45 min w temp.175st.
