Wykonanie
Ciastka z
ciecierzycą, w jednej i drugiej wersji wyszły świetne, więc niedługo
potem upiekłam
ciasteczka z
fasolą. Pomyślałam, że będzie dobra do
ciastek, bo od dawna miałam w planach upieczenie
fasolowego ciasta.Nie wiem czy to możliwe, ale te
ciastka wyszły jeszcze lepsze niż
ciecierzycowe!Upiekłam je dwa
razy, w różnych
smakowo wersjach.Wersja ISkładniki na ok. 10-12 szt.:* puszka
czerwonej fasoli lub (opcja zdrowsza) 1 i 1/2 szklanki
fasoli ugotowanej* 2 łyżki
kakao* 2 łyżki
miodu* 2 łyżki tahini lub
masła orzechowego/migdałowego* garść
żurawiny* ok. 40 g
gorzkiej czekolady* 1/2 łyżeczki
proszku do pieczenia (mam bezglutenowy)
Czekoladę i
żurawinę posiekałam,
fasolę zmiksowałam z
miodem i tahini. Dodałam proszek i wymieszałam dobrze składniki.Kulki lepiłam w lateksowych rękawiczkach, bo ciasto przywierało do rąk.
Piekłam w temp. 180* C kilkanaście minut.
Wersja IISkładniki na ok. 10-12 szt.:* puszka
czerwonej fasoli lub (opcja zdrowsza) 1 i 1/2 szklanki
fasoli ugotowanej* 2 łyżki
kakao* 2 łyżki zmielonych
orzechów włoskich* 2 łyżki
miodu* 40 g
gorzkiej czekolady* 4
figi* 1/2 łyżeczki
proszku do pieczenia (mam bezglutenowy)Zmieliłam
orzechy w młynku do
kawy, posiekałam
czekoladę i
figi, a
fasolę zmiksowałam z
miodem, proszkiem i
kakao. Wymieszałam wszystkie składniki pozostawiając do dekoracji część
czekolady.
Ulepiłam kulki, pospłaszczałam je i posypałam po wierzchu pozostałą
czekoladą.
Piekłam, jak wszystkie pozostałe, w temp. 180* C kilkanaście minut.Obie wersje super, ta druga jest bardziej chrupiąca przez dodatek fig i mielonych
orzechów (zamiast
masła orzechowego lub tahini).
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau