Wykonanie
Papierówki. Wspomnienie dzieciństwa.
Figle, psoty i zabawa w chowanego. Największe drzewo w sadzie dziadka. Drzewo, którego nie
owoce cieszyły najbardziej, a rozłożyste konary, najbezpieczniejsza kryjówka. Idealny punkt widokowy "na dorosłych", szukających "wiatru w
polu". Miejsce, z którego celnie trafiało się do studni. "Domek", do którego tylko babcia miała wstęp, pod warunkiem, że przyniosła najlepszą na świecie szarlotkę. Powtarzała, po stokroć, że robi ją tylko z tych
owoców, które same spadły z drzewa, a którymi psotne wnuki najchętniej karmiły żaby w studni. Nie dość, że potrafiła wyczarować cudnie pachnące ciasto, to jeszcze nie zmarnowała ani jednej obierki! Czarowała, chyba,
ocet, ale tego pewna nie jestem, w wielkim słoju, do którego przemawiał dziadek.Dzisiaj, kiedy pojawiają się na targach, rozpalają się piekarniki i emocje. To najlepsze deserowe
jabłko, które zatapiamy w kruchym cieście. Wybrałam znane już Wam ciasto z tego przepisu . Pasuje doskonale. Kruche zaraz po upieczeniu, lekko
cynamonowe, odpowiednio słodkie. Jeśli blacha nie znika tego samego dnia, w co wątpię, pozwala podgrzać się w piekarniku uzyskując, ponownie, chrupką strukturę. Tym razem porcję piekłam w dwóch formach. Okrągłej o dwudziesto centymetrowej średnicy i kwadratowej, o
boku dwadzieścia pięć centymetrów. Nie dlatego, że nie mam jednej, dużej, a dlatego, że okrągła szarlotka była w prezencie i w podzięce. Przyjacielowi syna i jego rodzicom i całej załodze
łódki, o Marcysiu nie zapominając. Za atmosferę, za bakcyla, za opiekę, za wrażenia, za to, że wrócił szczęśliwy i wiele się nauczył. Za to, że już ma zaklepać termin w przyszłym roku, za to, że nie był balastem!Składniki na kwadratową blachę, 25/25 cm:1 kg papierówek, po obraniu około 700 g1 opakowanie
ciastek cynamonowych DigesTINO, z Lidla80 g
cukru brązowegopół porcji kruchego ciasta, z tego przepisu
Jabłka obrać i usunąć gniazda nasienne. Przekroić na ćwiartki i każdą pociąć w cienkie plastry. Wymieszać z
cukrem i rozdrobnionymi w blenderze
ciastkami. Z
ciastem postępujemy identycznie jak w przepisie podstawowym. Połowę ścieramy na dno blachy, lekko dociskamy i pieczemy około 15-20 minut w 190 stopniach. Na wystudzone przekładamy
jabłka, ścieramy kolejną porcję ciasta i pieczemy dalej około 35-40 minut, do zarumienienia się wierzchu. Można posypać
cukrem pudrem, ale my wolimy takie prosto z piekarnika z porcją
śmietanowych lodów.