ßßß
Jeśli ktoś, kiedyś nie będzie wiedział, co zrobić z tego rzadko u nas spotykanego , a bardzo zdrowego i fajnego warzywa , polecam tę niezwykle smaczną i łatwą do przygotowania zapiekankę.Oczywiście polecam ją na chłodniesze dni , bo własnie zbliżają się upały i korzystanie z piekarnika nie będzie należało do przyjemnych czynności.
Składniki / 2 porcje/:
400 g boćwiny /można użyć szpinak/100-150 g gotowanej szynki /cienkie plasterki/80 g żółtego sera100 g mozzarelli10 szt paluszków grissini1 łyżka masła1 ząbek czosnkusól i pieprz do smakuWykonanie:-Białe łodygi umytej boćwiny /bietoli/ wrzucić do gotującej się wody z plasterkiem cytryny.
-Po 10minutach gotowania posolić, zgasić ogień i pozostawić w wodzie kilka minut.-Zielone liście wrzucić na patelnię z rozgrzanym masłem i czosnkiem.-Dusić ok.3 minuty po czym dodać 2 łyżki wody z gotujących się łodyg, przykryć pokrywką i dusić ok.5 minut.-Odsączyć łodygi i dodać do liści, wymieszać , doprawić do smaku.-Paluszki pokruszyć. Podzielić na 3 części.-Naczynie żaroodporne / 12-20 cm/ posmarować masłem /dno i boki/ i obsypać pokruszonymi paluszkami.- Na spodzie ułożyć cienką warstwę szynki, następnie posypać ją okruchami paluszków, nałożyć warstwę boćwiny i kawałki mozzarelli.-Posypać startym serem, ponownie ułożyć szynkę , okruchy , boćwinę i mozzarellę.-Ostatnią warstwą powinna być szynka posypana żółtym serem i okruchami grissini.Naczynie wstawić do nagrzanego piekarnika /200 st.C/ i piec ok.25 minut.
