ßßß Cookit - przepis na Patelnia z powłoką Teflon™ Platinum Plus w mojej kuchni

Patelnia z powłoką Teflon™ Platinum Plus w mojej kuchni

nazwa

Wykonanie

Wybrałam się z Mężem P. na krótki wypoczynek nad morze. Wiedziałam, że tradycji musi stać się zadość i będziemy sami smażyć zakupione w porcie świeże ryby :) Przed naszym wyjazdem dotarła do mnie właśnie patelnia, która jest tu główną bohaterką. Nadarzyła się więc świetna okazja do wypróbowania jej zalet, ewentualnych wad. Pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy w momencie jak już pakowaliśmy bagaż na wyjazd to to, by patelnia mogła mieć odpinaną rączkę. Ale producent zapewne nie przewidział, że patelnia może podróżować z jej właścicielami nad morze. A mojej patelni to się przytrafiło :) Bezpiecznie dotarła z nami do miejsca zakwaterowania. Tam też używałam kuchni gazowej, ale był to gaz sieciowy. Sprawdziłam więc jeszcze jeden rodzaj kuchni, patelnia zachowywała się bez zarzutu.
To już usmażony dorsz i kawałek łososia, reszta ryb krótko czekała na swoją "kolej"obróbki termicznej. Usmażenie około 2,5 kg ryb nie sprawiło mi kłopotu, a to dlatego, że spore wymiary patelni pozwoliły na układanie kilku kawałków ryb jednocześnie. Smażyłam w gorącym oleju z obu stron na złoty kolor. Usmażenie np. większej ilości kotletów schabowych też przebiegłoby sprawnie i szybko :) Ułożyłabym na patelni co najmniej 3 sztuki równocześnie.
Umycie patelni po smażeniu ryb nie sprawiło mi żadnego kłopotu. Nie wiem czy postąpiłam dobrze, ale wpierw wytarłam pozostały tłuszcz ręcznikiem papierowym, a potem umyłam patelnię jedynie wrzątkiem. Po takim "zabiegu" była znów lśniąca i nie pozostał na niej żaden ślad użytkowania. W czasie smażenia ryb nic nie przywarło, ani się nie przypaliło. Używałam wtedy łopatki drewnianej. Patelnia z powłoką Teflon™ Platinum Plus sprawdziła się tu w 100 %
Pogoda nad morzem była również świetna. Nic dodać, nic ująć. Więcej fotek już było :)
Źródło:http://prostepotrawy.blogspot.com/2015/10/patelnia-z-powoka-teflon-platinum-plus.html