ßßß
Składnikimięso pieczeniowe wołowe – 70 dkg,ocet winny – 1 szklanka,sól wg potrzeby,cukier brązowy – 1 łyżka,kolendra zmielona – 2 łyżki,pieprz do smaku.PrzygotowanieMięso umyć i pokroić w poprzek włókien na kawałki o grubości 1,5 cm-2 cm i długości ok. 7 cm. Przygotowane kawałki zanurzyć w occie na 5 minut. Po wyjęciu nie myć tylko zasypać solą, cukrem, pieprzem oraz zmieloną kolendrą a następnie włożyć do lodówki na całe 24 godziny. Wylać sok/płyn, który wypłynie z mięsa. Kawałki mięsa nawlec na sznurek spożywczy albo na drut i suszyć w przewiewnym, jasnym, ciepłym miejscu około 5 dni. Niestety ponieważ obawiałam się, że na skutek pogody, krótkiego dnia i barku słońca mięso może zacząć się psuć – przyspieszyłam początek wysychania – nagrzałam piekarnik do ok. 40 stopni, włączyłam termoobieg i na 10 minut włożyłam mięso rozłożone na tackach do grillowania.Następnie tak ja było w przepisie suszyłam je w przewiewnym miejscu przez tydzień – trochę dłużej niż w przepisie. Rzeczywiście wyschło – miało lekko kwaśny posmak i tak jak zalecano przed podaniem kroiłam je na małe kawałki, niekrojone w trakcie jedzenia ciągnie się jakby było z tektury:)
Eksperyment uważam za udany, bo moje tygrysy pożarły mięso w przeciągu dwóch dni – musiałam im nawet wydzielać. Osobiście w biltongu nie widzę nic szczególnego – w smaku zwykłe suszone mięso. Bezspornie wielką zaletą tego specjału jest fakt, iż można go długo przechowywać, jest bardzo pożywny, niskokaloryczny – idealny na długie wycieczki, idealny jako przekąska do piwa. W lecie zamierzam przygotować kolejną porcje biltongu – w większych kawałkach i bez podsuszania.Opowiedziałam o biltongu mojemu dentyście i on zauważył jeszcze jedną wielka zaletę suszonego mięsa, a mianowicie jest bardzo twarde, wymaga dokładnego gryzienia i żucia a co za tym idzie pozytywnie wpływa na zgryz i wzmocnienie szczęk. Ponoć właśnie na skutek spożywania zbyt miękkich pokarmów, szczęki dzieci źle się rozwijają, nie mieszczą się zęby i powstają wady zgryzu.Tak więc podobnie jak mój „dentysta starej daty”, zalecam wszystkim chrupanie całych marchewek i przegryzanie ich od czasu do czasu biltongiem