ßßß
Zakochałam się… w tej szarlotce oczywiście :)Jest i-de-al-na ! Szybka, banalnie prosta, tania i przepyszna.Żałuję, że wcześniej nigdy jej nie robiłam, bo każde inne szarlotki ( czy też jabłeczniki ), które do tej pory wychodziły z mojej kuchni, przy tej dzisiejszej po prostu nie są godne nazywania ich szarlotkami :DSzarlotka sypana, czyli… ciasto, bez użycia mikserów, robotów kuchennych i innych tym podobnych maszyn :)Bez zagniatania, bez jajek i bez stresu, że coś może się nie udać :)Składniki:szklanka mąki3/4 szklanki cukruszklanka kaszy manny2 łyżeczki proszku do pieczenia1,5kg jabłek150 g masła (mocno schłodzonego)Przygotowanie:Mąkę, wraz z proszkiem do pieczenia wsypujemy do miski, dodajemy kaszę, cukier i całość mieszamy łyżką.Jabłka kroimy w ćwiartki, pozbawiamy gniazd nasiennych ( ja nie obierałam ze skórki ) i ścieramy na tarce o drobnych oczkach.Boki i dno tortownicy ( śr. 24cm ) smarujemy masłem i kolejno wysypujemy:1/3 suchych składników (wyrównujemy), następnie połowę startych jabłek, później znowu 1/3 suchych składników, , drugą połowę jabłek i ostatnia część suchej mieszanki.Na wierzchu, na całej powierzchni ciasta, rozkładamy kawałki/plasterki masła.Gotowe wkładamy do piekarnika, nagrzanego do 180 stopni i pieczemy przez godzinę.Porcja: 6Kalorie w 100 g:290 , 00 kcal,13 , 50 gPo przestygnięciu, oprószamy ciasto z wierzchu cukrem pudrem :)
Przepis znalazłam na czekolada-utkane.plPrzepis bierze udział w akcji: ” Jabłka wolności ”Kategorie: