Wykonanie
O wszystkich wspaniałościach
chałwy, o jej niesamowitym smaku i zapachu,
pisałam Wam jakiś czas temu, kiedy to pierwszy raz zrobiłam ten smakołyk :)Wtedy smak domowej
chałwy zachwycił mnie tak bardzo, iż postanowiłam zrobić ją kolejny raz. Dzisiaj z dodatkiem
wanilii i
kakao, a kilka nawet polanych
czekoladą :)Jest bardzo słodka, a z 200g
sezamu wychodzi jej nie mało, więc to świetny sposób, by
mieć w domu coś do popołudniowej
kawy, czy po prostu, by sobie przegryźć coś słodkiego, kiedy najdzie nas ochota :)Składniki:200g
sezamu łuskanego ( u mnie Tytki Smaku )3 łyżki
miodułyżka
kakao słodkiego ( takiego dla dzieci )pół
laski waniliigarść
orzechów włoskich ( opcjonalnie )Przygotowanie:
Sezam lekko prażymy na suchej patelni ( uważamy by się nie przypalił, bo
chałwa będzie gorzka! ), dosłownie kilka minut, aż delikatnie zmieni swój kolor.Przestudzony
sezam z
orzechami, jeżeli ktoś dodaje ( ja dałam ) miksujemy blenderem ( niektórzy robią to w młynku ) na gładką masę.Dodajemy
miód, mieszamy do połączenia się
sezamu z
miodem i dzielimy masę na dwie równe części. Do jednej dajemy
kakao, a do drugiej ziarenka z oskrobanej
laski wanilii. Mieszamy dokładnie i formujemy dowolne kształt
chałwy.U mnie tym razem były to kostki, takie małe w sam raz do
kawki :)
Chałwę zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki ( najlepiej na noc ) by stężała, chyba że robicie ją w silikonowych foremkach, tak jak ja kostki, to wystarczy schować formę do lodówki, a
potem tylko powyciągać kostki :) .Polecam też
chałwę w formie batonika, którą znajdziecie tutaj
Kategorie: