Wykonanie
Sezon grillowy w pełni rozpoczęty i
mogę oficjalnie powiedzieć, że zamierzam go kontynuować do
oporu. Grillowanie kiełbasek po woli schodzi na dalszy
plan a coraz popularniejsze staje się grillowanie
karkówki,
kurczaka czy
żeberek.Z dużym powodzeniem grillujemy częściej też warzywa.
Moda na zdrowe i lekkie jedzenie udziela się coraz większej liczbie ludzi.
Paprykę już
jadłam na kilka sposobów, ale dość często powracam do tej w formie z grilla. Nie tylko łatwa w wykonaniu ale przy tym i smaczna, ucieszy swoim smakiem nie jednego niejadka.Grilled pepper with pesto sauce
Składniki:
4 duże
papryki, może to być
papryka czerwona, zielona, żółta lub pomarańczowa4 łyżki pesto2 łyżki
ziaren słonecznika4 łyżki
oliwy z oliwek4 kromki
bagietki lub
bułki grahamkiser Camembertpieprz gruboziarnistyZaczynamy od umycia
papryki, przekrojenia jej i usunięcia gniazd nasiennych. Tak gotową
paprykę smarujemy
oliwą z oliwek i wkładamy pod grill na około 10 min w temperaturze 180 C stopni.W czasie gdy
papryka Nam się grilluje, w małym garnku lub na patelni prażymy
słonecznik przez około 30 sekund. Pamiętajmy aby ogień nie był zbyt wysoki, gdyż
słonecznik jest łatwy do przypalenia a my zdecydowanie nie chcemy czuć smaku spalenizny w Naszym daniu.
Słonecznik powinien
mieć kolor lekko złocisty.
Teraz musimy zająć się Naszą
bagietką albo innym dowolnym
pieczywem, które zdecydowaliśmy się użyć. Ja osobiście jem
pieczywo ciemne, i takowe też używam w tym przepisie.
Pieczywo należy pokroić w plastry, i najprościej w świecie stostować. Jeżeli nie mamy tostera, można śmiało wykorzystać piekarnik albo włożyć pod grill z Naszą
papryką.Teraz pozostało Nam tylko wymieszać w miseczce
oliwę z oliwek razem z pesto. Moim faworytem jeżeli chodzi o pesto jest pesto czerwone, gdyż dla mnie ma ono bardziej słodki smak niż zielone.Wszystko co musimy teraz zrobić to odpowiednie ułożenie i udekorowanie składników na talerzu. Jako pierwszy na talerzu układamy tost, na niego około 4 plasterki
sera Camembert, na który następnie kładziemy gorącą
paprykę prosto z grilla. Wszystko polewamy Naszym pesto z
oliwą z oliwek i posypujemy grubo zmielonym
pieprzem i prażonym
słonecznikiem. Ja zawsze serwuję moją
paprykę z kilkoma liśćmi
zielonej sałaty zmieszanymi z odrobiną pesto i
słonecznikiem.Danie jest super proste a do tego smakuje naprawdę świetnie. Zapraszam Was do wypróbowania przepisu i czekam na Wasze opinie.Smacznego!
Papryka grillowana z pesto