Ciasteczka z lukrem "Sponge Bob"

Wykonanie

W kuchni uwielbiam się bawić i choć sama przepadam za bardziej wytrawnymi daniami, to tworzenie wyrobów typowo cukierniczych sprawia mi ogromną radość. Wciąż się uczę, jest tyle rzeczy i ciekawostek na temat wypieków, że z chęcią odkrywam coraz to nowe metody i próbuję nowych rzeczy. Na dziś przedstawiam ciasteczka pokryte lukrem królewskim, z którym mam do czynienia tak naprawdę pierwszy raz w życiu (dzień wcześniej ćwiczyłam tylko gęstość i nakładanie lukru). Po naoglądaniu się wielu ciekawych filmików sama postanowiłam takie wykonać w domu i choć było z nimi nie mało zabawy, to efekt końcowy wszystko wynagrodził. Motyw na ciastkach nie jest moim pomysłem i pochodzi z jednej z amerykańskich stron o zdobieniu lukrem. Do całości załączony jest filmik [link do filmiku] z przygotowania, który krok po kroku przeprowadził mnie przez kolejne etapy, a które postanowiłam dla ułatwienia przedstawić graficznie poniżej. Życzę udanej zabawy! :D
Składniki:
28 okrągłych kruchych ciastek z ulubionego przepisu o średnicy około 7 cm
około 450-500 g lukru królewskiego*
barwniki (zielony, niebieski, czarny, biały, żółty, czerwony)
* podana ilość jest orientacyjna, wszystko zależy od grubości nakładanego lukru, naszej oszczędności i przewidywalności co do ilości na konkretny barwnik. Lukier można kupić gotowy, w formie proszku do którego dodaje się wody lub przygotować samemu wg proporcji: 180-200 g cukru pudru na jedno białko i 1/8 łyżeczki cream of tartar, miksowanych razem przez kilka minut do zgęstnienia i nabrania śnieżnobiałej barwy. W trakcie przygotowania ciastek lukier należy rozrzedzić do interesującej nas konsystencji, od kilku kropel do 1-2 łyżeczek wody.
Przygotowanie:
Czynności zanim przystąpimy do zdobienia: Ostudź ciastka i podziel je na cztery części - każda część będzie miałam inny motyw. Przygotuj lukier wg wybranej przez siebie metody. Lukier będzie dość gęsty i nieużywaną część należy trzymać pod szczelnym przykryciem by nie zastygł. Przed przystąpieniem do pracy przygotuj sobie plan i kolejność kolejnych warstw - używaj możliwie jednego koloru lukru w tym samym czasie na wszystkich ciastkach (jeżeli pokrywasz ciastko żółtym lukrem, rób to z każdym motywem, co oznacza, że wcześniej na wszystkich musisz wykonać poprzednie zdobienia tj. biały i czarny uśmiech, patrz na grafikę poniżej. Ułatwi to pracę i skróci czas).
Do pokrywania lukrem przygotuj tylkę nr 1 Wiltona i worek cukierniczy lub grubszy worek na mrożonki/woreczek strunowy (preferowane w tym przypadku, gdyż potrzebujemy kilku worków jednocześnie). Do każdego koloru potrzebujemy dwóch szklanek, najlepiej przezroczystych - w jednej mieszamy lukier z barwnikiem, w drugiej trzymamy nasz worek, najpierw pusty, potem z gotowym lukrem. Do jednej pustej szklanki przekładamy interesującą nas ilość lukru królewskiego i dodajemy wody by nadać mu odpowiednią konsystencję (lukier musi być gęsty i spływać falami, ale po energicznym potrząśnięciu szklanką ułożone fale zleją się w jednolitą całość). Polecam zrobić kilka próbnych ciastek, żeby wyczuć jaka konsystencja najlepiej się sprawdza, gdyż robi się to na wyczucie. Do gotowego lukru dodajemy barwnik - najlepiej w żelu bo nie pozostawia nierozpuszczonych ciemnych kropek i nie zmienia konsystencji. Barwnik dodajemy "po drobince" aż do otrzymania odpowiedniego koloru - lukier po wyschnięciu lekko ciemnieje.
Do pustej szklanki przekładamy nasz worek, tak by jeden z dolnych rogów dotykał dna szklanki, albo był do niej zbliżony (masę nakładamy tylko do jednego rogu). Po przełożeniu masy wyciągamy worek i ściskamy masę w dół, tak by wypełnił końcówkę i narożnik. Skręcamy resztę by po przyciśnięciu masa nie uciekła górą. Powstały róg ścinamy nożyczkami (UWAGA! odcinamy tylko maleńką końcówkę, tak by powstała dziurka miała średnicę około 1mm, w porywach do dwóch). Lukier jest gotowy do użycia. Przyciskając część worka w której znajduje się kolorowa masa, nakładamy go na nasze ciastko.
Zdobienie 1: Dokoła ciastka żółtym lukrem rysujemy kształt okręgu, kontury wypełniamy masą. Potrząsamy ciastkiem. Następnie zielonym lukrem na wciąż mokrym żółtym lukrze rysujemy kropki, wyciskając lukier w jednym miejscu. Potrząsamy. Odstawiamy na noc do wyschnięcia. Białym lukrem rysujemy zęby, a następnie oczy. Na białą masę oczu nakładamy niebieską, następnie czarną, a w rogu stawiamy kleks z białego lukru - wszystko robimy zaraz po sobie, inaczej lukier zastygnie. Odstawiamy na 2-3h. Czarnym lukrem rysujemy uśmiech i rzęsy. Odstawiamy na 2h. Żółtym lukrem robimy nos i policzki. Odstawiamy na noc. Używając koralowego barwnika w pudrze, wacikiem nanosimy puder na policzki robiąc cień. Flamastrem cukierniczym lub pędzelkiem i barwnikiem w żelu z odrobiną wody rysujemy piegi na policzkach.
Zdobienie 2: Białym lukrem rysujemy kontury ust, które wypełniamy masą. Odstawiamy na 2-3 h. Żółtym lukrem obrysowujemy ciastko i uśmiech, wypełniamy barwnikiem powstałą przestrzeń, potrząsamy energicznie. Na żółty lukier nakładamy spore zielone kleksy i potrząsamy delikatnie. Odstawiamy na noc. Wykonujemy oczy jak w zdobieniu 1. Odstawiamy na 2-3 godziny. Lukrem czarnym wykonujemy rzęsy, a lukrem żółtym obrysowujemy uśmiech. Odstawiamy na 1h. Lukrem żółtym, za pomocą kleksów robimy policzki i nos. Odstawiamy na noc. Rumieńce i piegi wykonujemy jak wyżej. Flamastrem cukierniczym lub pędzelkiem z czarnym barwnikiem rysujemy kształt zębów.
Zdobienie 3: Pędzlem nakładamy czarny lukier na kontur ust i rozmazujemy go jak na rysunku poniżej. Odstawiamy na 3 godziny. Na czarnym lukrze, żółtym rysujemy kontur ust. Obrysowujemy ciastko i wypełniamy przestrzeń żółtym lukrem jak wyżej, tak samo robimy zielone kleksy. Czerwonym lukrem wykonujemy język. Oczy robimy jak wyżej. Odstawiamy na 2-3 h. Wykonujemy rzęsy, kontury ust jak wyżej. Odstawiamy na 2h. Kleksami robimy policzki i nos. Odstawiamy na noc i postępujemy jak w przypadku poprzednich zdobień (rumieńce i piegi).
Zdobienie 4: Usta rozsmarowujemy pędzlem z użyciem czarnego lukru. Odstawiamy na 3h. Obrysowujemy kontur ust i ciastka - przestrzeń wypełniamy żółtym lukrem. Nakładamy zielone kleksy. Odstawiamy na noc. Robimy oczy i zęby zgodnie z poniższym rysunkiem. Odstawiamy na 2h. Wykonujemy kontur ust żółtym lukrem i rzęsy czarnym. Odstawiamy na 2h. Wykańczamy całość jak powyżej (policzki, nos, rumieńce i piegi). Po wyschnięciu rysujemy kontur dolnych zębów flamastrem lub pędzelkiem.
Ostatnie zdobienia posiłkują się na pierwszym zdobieniu, gdzie wiele czynności się powtarza. Poniżej widnieje rysunek z kolejnością zdobień, może to ułatwi sprawę :). Polecam kierować się też zdjęciem, jeśli nie jesteście pewni jak ma ostatecznie wyglądać dane zdobienie. Najlepiej jednak jeśli obejrzycie film w którym autorka pokazuje jak przygotować takie cudo (link widnieje wyżej). Jeżeli okaże się, że wlaliście za dużo wody, odstawcie lukier na noc pod przykryciem - rano powinien być bardziej gęsty. Lukier z powodzeniem można przechowywać kilka dni w lodówce i dalej jest dobry do użytku. Na zdobienia takie jak oczy czy uśmiech używałam tylko 2, maksymalnie 3 łyżek lukru, w niektórych przypadkach nawet 1 niepełną łyżkę. Najwięcej lukru idzie na wypełnianie ciastek żółtym lukrem. Polecam też dać bezbarwne aromaty (nie na bazie oleju, tylko alkoholu), ciastka będą smaczniejsze. Mama nadzieję, że objaśniłam na czym rzecz polega. Życzę powodzenia! :D